test

1,5 mln euro za Skorżę?! PZPN chce wyrwać szkoleniowca z Urawy

PZPN jest zdeterminowany, aby zatrudnić Macieja Skorżę i wyrwać go z japońskiego Urawa Red Diamonds. Federacja jest gotowa zapłacić nawet 1,5 mln euro, by nowy selekcjoner przejął stery nad pogrążoną w kryzysie reprezentacją Polski!

Polski Związek Piłki Nożnej intensyfikuje poszukiwania nowego selekcjonera. Głównym faworytem pozostaje Maciej Skorża. Jak wynika z doniesień „Przeglądu Sportowego Onet” i japońskiego dziennikarza Yuji Matsuoki, w kontrakcie szkoleniowca z Urawą Red Diamonds znajduje się klauzula odejścia wynosząca 1–1,5 mln euro.

Cezary Kulesza, prezes PZPN, potwierdza, że rozmowy ze Skorżą były „zaawansowane i konkretne” i obecnie federacja czeka na ostateczną odpowiedź 53-letniego trenera.

Powrót z Japonii?

Skorża przebywa obecnie w Japonii, gdzie razem z Urawą Red Diamonds walczy w Klubowych Mistrzostwach Świata. Przed zespołem mecze z Interem Mediolan i Monterrey.

Trener jest jednak kuszony perspektywą powrotu do Polski, aby pomóc biało-czerwonym w trudnych eliminacjach do mistrzostw świata. Polacy we wrześniu zmierzą się z Holandią i Finlandią, a nowy selekcjoner może być tym, który poukłada rozbitą kadrę.


💰 Ile to może kosztować?

Jeśli Skorża zdecyduje się objąć posadę selekcjonera, PZPN jest gotowy zapłacić kwotę odstępnego wynoszącą 1–1,5 mln euro. Federację interesuje jednak przede wszystkim zielone światło od samego szkoleniowca.


🏁 Podsumowanie

Czas goni, a PZPN musi zdecydować, kto poprowadzi kadrę w kolejnych spotkaniach eliminacji do Mistrzostw Świata. Skorża pozostaje faworytem, a milionowe odstępne może się okazać kluczem do zamknięcia tematu nowego selekcjonera.