We wczorajszym odcinku programu „Cafe Futbol” odbyła się rozmowa m.in. na temat rosnącej liczby obcokrajowców w polskich klubach i transferów czołowych Polaków do lig zagranicznych.
Jak zwykle w programie „Cafe Futbol” bardzo wiele do powiedzenia miał Tomasz Hajto.
– My byliśmy dwudziestą ligą pod względem wpływów telewizyjnych w Europie. Finansowo sytuacja wygląda w taki sposób, że Lech Poznań lub Cracovia ściąga napastnika z Niemiec i jest w stanie płacić mu 30-40 tysięcy euro netto, co sprawia, że opłaca mu się przyjść z Niemiec do Polski, a ty uważasz, że polskie kluby nie są w stanie zatrzymać Modera i dać mu 30-40 tysięcy euro miesięcznie, żeby dalej grał – powiedział „Gianni”.
– Ale problemem nie jest to, że nie jesteśmy w stanie piłkarza utrzymać. Nie jesteśmy w stanie jako klub go nie sprzedać, bo utrzymać piłkarza jesteśmy w stanie. Widzimy to po Legii, która jest w stanie płacić po 40 czy nawet 50 tysięcy euro netto miesięcznie. Czyli jesteśmy w stanie zagwarantować pensję piłkarzowi. My nie jesteśmy w stanie go utrzymać pod względem sumy odstępnego – dodał Hajto.
– W Polsce zrobiła się koniunktura na młodych piłkarzy, żeby spełnić wymóg przepisu o młodzieżowcu. To przyspiesza ich skok do ekstraklasy, podczas gdy niejednokrotnie ci piłkarze jeszcze nie są do końca gotowi, żeby cały sezon tyrać z seniorami – podkreślił.
Źródło: Cafe Futbol
***
Przeczytaj także:
- Nie żyje zawodnik LKS-u Jasiołka Świerzowa. Miał zaledwie 28 lat
- Nie żyje trener piłki nożnej z Zabrza. Miał 32 lata
- Młodzieżowy reprezentant Polski przechodzi z Lecha Poznań do Wisły Płock
- Wielkie klubowe wydarzenie – XV Prezentacja Chrobrego Głogów (FOTO)
- Co za akcja i gol! Polski brylancik znów wysłał sygnał do Juergena Kloppa (WIDEO)
- Skok o dwie klasy rozgrywkowe. Chrobry Głogów pozyskał zawodnika z III ligi
- Kolejny zawodnik opuścił szeregi lidera czwartej grupy III ligi. Zagra teraz szczebel wyżej
- Zagłębie Lubin nawiązało współpracę partnerską z Górnikiem Polkowice