Karlo Muhar, bo o nim mowa przeniesie się do tureckiego Kayserisporu na zasadzie wypożyczenia z opcją transferu definitywnego po zakończeniu sezonu.
25 letni zawodnik trafił do Lecha w czerwcu 2019 roku z NK Inter Zapresic. Suma transferu wynosiła około 400 tys. euro. Transfer ten nie należał jednak do najlepszych inwestycji poznaniaków. Muhar zagrał łącznie w 45 meczach, strzelił zaledwie jedną bramkę i zanotował trzy asysty. W ostatnim czasie grał zdecydowanie rzadziej, a jak już pojawiał się na boisku był jednym z najbardziej krytykowanych zawodników. Jak widać nawet odejście Jakuba Modera, na rzecz którego stracił miejsce w składzie, nie zmienia jego położenia. W Lechu jest już niepotrzebny.
W obecnym sezonie Chorwat zagrał zaledwie 6 spotkań w lidze, bez zdobyczy bramkowej. Natomiast w Lidze Europy zanotował 5 występów.
Jako ciekawostkę dodam fakt, że trenerem 17 obecnie zespołu tureckiej ekstraklasy jest Dan Petrescu, znany w naszym kraju z prowadzenia Wisły Kraków, z którą zdobył wicemistrzostwo Polski w 2006 roku.
Ps. Jako fan klasycznej motoryzacji szanuję za wybór auta.
Fot. Lech Poznań
******
Czytaj też:
- Zaprzyjaźniony z Galaktycznym klub wycofał zespół seniorów z rozgrywek
- Marek Papszun z kolejną nagrodą
- PKO BP Ekstraklasa. Terminarz na sezon 2023/24
- Relacja z kolejnego turnieju o Puchar KS Prawobrzeże Świnoujście
- Zmarł 29-letni bramkarz polskiego klubu. Przegrał mecz z nowotworem