Jacek Magiera, który zrezygnował kilka dni temu z funkcji trenra reprezentacji Polski do lat 19, udzielił obszernego wywiadu Robertowi Błońskiemu, dziennikarzowi „Przeglądu Sportowego”.
Jacek Magiera zdradził, że dojrzewał do decyzji pożegnania z pracą w PZPN-e już od kilku miesięcy. Ostatecznie 11 marca zakończył pracę z reprezentacją Polski U-19.
– Dojrzewałem do tej decyzji. Zespół objąłem jesienią 2020 roku. We wrześniu zagraliśmy z Niemcami (1:1), drugim rywalem mieli być Czesi. Pojechaliśmy do Brzegu, ale dzień przed spotkaniem okazało się, że u rywali jest Covid i mecz został odwołany. W październiku mieliśmy zmierzyć się dwa razy z Danią, ale z powodu koronawirusa na zgrupowaniu brakowało dziesięciu zawodników. Kabaret. Zagraliśmy raz, drugie spotkanie zostało odwołane. Listopadowe zgrupowanie w ogóle nie doszło do skutku, więc pozostała praca online – powiedział Magiera, cytowany na łamach „PS”.
– W mojej kadrze grali m.in. Rakoczy z Puszczy, Bejger ze Śląska, Peda i Iskra ze SPAL, Biegański i Kałuziński z Lechii, Kamiński, Marchwiński i Szymczak z Lecha, Pyrka z Piasta, Zalewski z Romy, Kozłowski z Pogoni, który dziś jest w pierwszej reprezentacji, Musiałowski z Liverpoolu miał być powołany na eliminacje. I wielu innych – podkreślił szkoleniowiec.
– Na początku marca UEFA odwołała marcowe kwalifikacje do finałów ME U-19 – mieliśmy zagrać turniej w Irlandii z udziałem gospodarzy, Estonii oraz Bośni i Hercegowiny. W czerwcu i lipcu miał się odbyć turniej – UEFA wszystko odwołała, drużyna przestała istnieć, a ja nie mogłem pracować, bo nie miałem z kim – dodał Jacek Magiera.
– Nie mieliśmy żadnego celu, więc dzień po tej decyzji zadzwoniłem do prezesa PZPN Zbigniewa Bońka i poprosiłem o spotkanie. Nie widziałem sensu, żebym zostawał na stanowisku, nie mając celu ani możliwości brania odpowiedzialności za jakikolwiek wynik. W związku spędziłem trzy lata, praca była zorganizowana na najwyższym poziomie, prowadzone przeze mnie reprezentacje grały z najlepszymi na świecie. Z prezesem Bońkiem już wcześniej ustaliłem, że latem porozmawiamy, co dalej. Skoro odwołano mistrzostwa, uznałem, że nadszedł idealny moment na powrót do piłki klubowej – podsumował były selekcjoner młodzieżowych reprezentacji Polski.
Źródło: Przegląd Sportowy
Czytaj też:
- Zmarł 29-letni bramkarz polskiego klubu. Przegrał mecz z nowotworem
- Jest skład Polaków na mecz z Albanią
- Zawodnik Lecha Poznań Młodzieżowcem Marca PKO Banku Polskiego
- GKS Tychy ma nowego szkoleniowca. Powrót na ławkę trenerską po prawie roku
- Wyliczanki ciąg dalszy. Kolejny klub wycofał się z rozgrywek
Możesz wesprzeć działalność portalu Galaktyczny Futbol stawiając nam wirtualną kawkę. Szczegóły pod linkiem https://tiny.pl/r4k97