fbpx

Czy Łukasz Piszczek wróci na boisko? „Kontuzja wydawała się niegroźna, ale…”

W Goczałkowicach-Zdroju otwarto Panattoni Arenę, która jest obiektem Akademii BVB imienia Łukasza Piszczka. Były reprezentant Polski przy tej okazji udzielił wywiadu „Dziennikowi Zachodniemu”, w którym odpowiedział m.in. na pytanie czy zobaczymy go jeszcze na murawie.

Łukasz Piszczek od dłuższego czasu boryka się z kontuzją. Jego absencja mocno wpłynęła LKS Goczałkowice-Zdrój, który na półmetku rozgrywek III ligi zajmował pozycję lidera. Bez byłego gracza Borussii Dortmund, drużyna spadła aż na 6. miejsce w tabeli.

– Jestem ważną częścią tej drużyny na boisku i poza nim. Mój brak był widoczny, a dużo łatwiej jest pomóc jej grając niż patrząc z boku na te występy – powiedział Piszczek w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim”.

Co z jego powrotem na murawę? Czy pojawi się w składzie LKS-u w następnym sezonie?

– Bardzo bym chciał i wierzę, że przed nowym sezonem zdążę uporać się z tym urazem i jeszcze wybiegnę na boisko – podkreślił.

– To zawsze było jednym z moich marzeń, żeby jeszcze na koniec kariery pokopać piłkę tu, gdzie się jej uczyłem. Po opuszczeniu Dortmundu przez pół roku z powodzeniem grałem w LKS. Niestety przez całą wiosnę leczę kontuzję, która początkowo nie wydawała się wcale groźna, ale to ścięgno ciągle mi dokucza – podsumował Łukasz Piszczek.

Źródło: Dziennik Zachodni

Fot. LKS Goczałkowice-Zdrój

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Jedna odpowiedź do “Czy Łukasz Piszczek wróci na boisko? „Kontuzja wydawała się niegroźna, ale…””

Możliwość komentowania została wyłączona.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.