Do niecodziennych wydarzeń doszło w sobotę przed meczem czwartej grupy III ligi, w którym Lublinianka podejmowała Wisłę Sandomierz. Na murawie, w ramach protestu, zgromadzili się rodzice dzieci z grup młodzieżowych lubelskiego klubu. Taka postawa spowodowana była aferą związaną z odwołanym obozem, na który miały pojechać ich dzieci.
O wydarzeniach na stadionie Lublinianki informował na bieżąco Michał Pietrzak, komentator sportowy.
– Ciekawa sytuacja przed meczem czwartej grupy III ligi w Lublinie. Na boisku protestują rodzice sekcji młodzieżowej. Podobno obóz, na który miały jechać dzieci został odwołany i jest problem ze zwrotem pieniędzy. Rodzice twierdzą, że klub nie przelał pieniędzy organizatorowi obozu. Zejdą z boiska dopiero kiedy klub odda pieniądze. Nikt nie wie, jak zostanie rozwiązana sytuacja, jeśli mecz się nie odbędzie. Decyzja ma należeć do PZPN – pisał Pietrzak.
– 15 min. do meczu i rodzice dobrowolnie opuścili murawę, jednak wciąż stoją w okolicach wyjścia z budynku klubowego, więc występ wciąż z małym znakiem zapytania – dodał dziennikarz.
organizatorowi obozu. Zejdą z boiska dopiero kiedy klub odda pieniądze. Nikt nie wie jak zostanie rozwiązana sytuacja jeśli mecz się nie odbędzie. Decyzja ma należeć do PZPN. 2/2@MaciekSzcz @Do_Pasternak @3ligapolska @regiowyniki
— Michał Pietrzak (@MikiPietrzak) August 6, 2022
Całej sytuacji przyglądał się obecny na stadionie delegat PZPN i on miał podjąć ewentualną decyzję o odwołaniu spotkania. Piłkarze jednak wybiegli na murawę i rozpoczęli mecz, który zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0.
Pozostaje pytanie co dalej z pieniędzmi, które powinny wrócić na konta rodziców młodych adeptów futbolu.
Fot. Michał Pietrzak
- Zawodnik Lecha Poznań Młodzieżowcem Marca PKO Banku Polskiegoprzez Grzegorz Sawicki
- GKS Tychy ma nowego szkoleniowca. Powrót na ławkę trenerską po prawie rokuprzez Grzegorz Sawicki
- Wyliczanki ciąg dalszy. Kolejny klub wycofał się z rozgrywekprzez Grzegorz Sawicki
- Będą zmiany. Prawdopodobny skład na Albanięprzez Grzegorz Sawicki
- Promień Krzywiń nadal na zwycięskiej faliprzez Wojciech Mroziński