Jacek Góralski z powodu kontuzji nie znalazł się w kadrze reprezentacji Polski na finały MŚ 2022 w Katarze. Defensywny pomocnik w wywiadzie dla portalu Meczyki.pl przyznał, że informacja o urazie wykluczającym z mundialu spowodowała, że się popłakał.
– Kiedy dostałem informację od doktora, że nie zagram na mundialu, popłakałem się. Napisałem do Czesława Michniewicza, że odpadam z tych mistrzostw. Trener do mnie dzwonił, ale nie miałem siły z nim rozmawiać. Potem wysłałem mu SMS-a, że trzymam za niego kciuki i chciałbym, żeby został na dłużej w reprezentacji – powiedział Góralski. Nie ukrywał, że bardzo przeżył fakt, że nie pojedzie na mundial w Katarze.
Góralski, który latem przeszedł do VfL Bochum, zagrał w obecnym klubie zaledwie 3 razy w sumie przez 141 minut. Teraz z całych sił walczy o powrót do zdrowia.
Góralski w rozmowie z Meczyki.pl został też zapytany o Paulo Sousę, poprzedniego selekcjonera. „Góral” u Portugalczyka nie zagrał żadnego meczu (leczył wtedy poważną kontuzję), nie zostawił suchej nitki na trenerze.
– Nie chce mi się nawet o nim rozmawiać. On się nie zachował jak człowiek. Odszedł z tej reprezentacji i z nikim się nie pożegnał. Nie mam do niego żadnego szacunku – wypalił Góralski.
- Jest skład Polaków na mecz z Albanią
- Zawodnik Lecha Poznań Młodzieżowcem Marca PKO Banku Polskiego
- GKS Tychy ma nowego szkoleniowca. Powrót na ławkę trenerską po prawie roku
- Wyliczanki ciąg dalszy. Kolejny klub wycofał się z rozgrywek
- Będą zmiany. Prawdopodobny skład na Albanię
Czesław Michniewicz (162) Fortuna 1 Liga (347) Jagiellonia Białystok (194) Lech Poznań (182) Legia Warszawa (398) niższe ligi (139) PKO BP Ekstraklasa (664) PZPN (315) reprezentacja Polski (613) transfery (276) Wieczysta Kraków (217)