Iran przegrał z Anglią w pierwszym meczu mundialu (2:6). Pretensje o niewystarczający doping dla swojej drużyny miał selekcjoner Irańczyków Carlos Queiroz.
Iran ma za sobą pierwszy mecz na mundialu w Katarze i chce o nim zapomnieć jak najszybciej, ponieważ przegrał aż 2:6 z Anglią. Po spotkaniu wypowiedział się Carlos Queiroz. Selekcjoner Iranu bronił swojego zespołu mimo bolesnej porażki.
– Oni chcą tylko grać w tę grę. Mam nadzieję, że gracze z Anglii, Walii i Stanów Zjednoczonych doceniają ich za odwagę. Są tutaj, aby przynieść ludziom dumę i szczęście. Nie wiecie, czego doświadczają za kulisami z powodu tego, że chcą grać w piłkę – powiedział opiekun Iranu.
– Oczywiście mamy swoje zdanie i wyrazimy je we właściwym czasie. (…) Wszyscy wiedzą, że obecna sytuacja moich graczy nie jest najlepsza. Mają tylko jedno marzenie, grać dla kraju, grać dla ludzi i jestem bardzo dumny z tego, jak wstają i walczą dalej. Jestem bardzo dumny z tego, co zrobili, ale oczywiście w 2014 i 2018 roku mieliśmy pełne wsparcie fanów. Widzieliście, co się dzisiaj stało. Fani, którzy nie są gotowi wspierać drużyny, powinni zostać w domu – wyjaśnił Carlos Queiroz.
- Jest skład Polaków na mecz z Albanią
- Zawodnik Lecha Poznań Młodzieżowcem Marca PKO Banku Polskiego
- GKS Tychy ma nowego szkoleniowca. Powrót na ławkę trenerską po prawie roku
- Wyliczanki ciąg dalszy. Kolejny klub wycofał się z rozgrywek
- Będą zmiany. Prawdopodobny skład na Albanię
Fortuna 1 Liga (347) Legia Warszawa (398) PKO BP Ekstraklasa (664) reprezentacja Polski (613)