W meczu 12. kolejki rozgrywek trzeciej grupy krakowskiej A-klasy Biezanowianka uległa 1:4 zespołowi Wandy Kraków.
Nasze ostatnie występy to prawdziwa loteria. Mimo braku formy, spotkania domowe udawało się wygrywać. Podążając za schematem dzisiaj postanowiliśmy przegrać i ponownie dać sobie wbić 4 bramki – czytamy na „facebookowym” profilu Bieżanowianki.
Od samego początku zespół Wandy posiadał zdecydowaną przewagę, a gra toczyła się głównie na połowie gości. Po 25. minutach spotkania wynik brzmiał 3:0 na korzyść gospodarzy. Zespół Bieżanowianki odpowiedział jednym trafieniem i na przerwę druzyny schodziły przy rezultacie 3:1.
W drugiej połowie wynik podwyższył w 58. minucie Damian Maleszyk, a jeśli chodzi o końcówkę meczu zacytuję jeszcze wpis z facebooka Bieżanowianki: Końcówka meczu to już prawdziwe widowisko dla najbardziej zatwardziałych widzów A-klasy. Nasze „babole” powinny się zakończyć kolejnymi trafieniami Wandy, ale chyba sami rywale nie wiedzą czemu zamiast trafiać do siatki obijali poprzeczkę i słupek. Końcowy rezultat 4:1 okazał się, więc możliwe niskim wymiarem kary.
Wanda Kraków – Bieżanowianka Kraków 4:1 (3:1)
Gole dla Wandy: Damian Maleszyk 12′, 20′, 58′, Kamil Ogonek 25′
Gol dla Bieżanowianki: Paweł Sikora 30′
Skład Bieżanowianki: Stochel – Kozak (55′ Frankowski), Turbasa (60′ Mik), Kukla, Krzywda – Skwarczek (14′ Ramut), Kuźma, Dusiło (69′ Cyburt), Myshko (78′ Czepiec) – Moroński, Sikora.
Zespół Bieżanowianki zajmuje trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem 21. punktów. Kolejny mecz, juz ostatni w rundzie jesiennej, Bieżanowianka rozegra z Krakusem Swoszowice.
Tabela https://www.laczynaspilka.pl/rozgrywki/nizsze-ligi,33094.html?round=13#
Zdjęcie: Bieżanowianka Kraków
Grzegorz Sawicki
