Patryk Klimala po zakończeniu wypożyczenia odchodzi z Sydney FC. 26-latek trafił do Australii ze Śląska Wrocław.
Sydney FC nie awansowało do fazy finałowej w A-League i sezon dla tej drużyny już się zakończył. Klub miał zagwarantowaną opcję wykupu polskiego napastnika, ale z niej nie skorzystał.
– Mógłbym wiele powiedzieć, ale słowami trudno opisać, jak bardzo doceniam czas, który tu spędziłem. Dziękuję drużynie, trenerom i kibicom za wszystko czego doświadczyłem. Miałem niesamowite szczęście grać w tak świetnym klubie, jak Sydney FC i nigdy nie zapomnę, jak bardzo pomogliście mi w mojej karierze – napisał Klimala na Instagramie.
Kontrakt napastnika ze Śląskiem jest ważny do 30 czerwca 2027 roku. Klimala zarabia ponad 100 tys. złotych miesięcznie i włodarze wrocławskiego klubu będą robić wszystko, by sprzedać tego zawodnika. Tym bardziej że WKS wciąż nie jest pewny utrzymania w Ekstraklasie.
Klimala w barwach Sydney FC łącznie rozegrał 31 spotkań, w których strzelił siedemnaście goli.