Cezary Kucharski był gościem programu „Po gwizdku”. Agent piłkarski wypowiedział się m.in. na temat swojego procesu z Robertem Lewandowskim.
Współpraca Kucharskiego z Lewandowskim zakończyła się na początku 2018 roku w atmosferze wielkiego skandalu. Manager złożył pozew przeciwko kapitanowi reprezentacji Polski, w którym domagał się 39 mln zł za rozliczenie dawnych interesów. Piłkarz natomiast oskarżył go o szantaż. Obecnie trwa proces w Sądzie Rejonowym Warszawa-Śródmieścia.
– Nie widzę szans na ugodę. Znam podejście Lewandowskiego do negocjacji: wszystko albo nic. Wszystkich tak traktuje – stwierdził Kucharski na kanale „Po Gwizdku”.
– W setkach negocjacji uczestniczyłem, więc też nie jestem łatwym negocjatorem. Znam swoją wartość i wiem, o co walczymy, a to nie jest czapka śliwek – dodał.
Kucharski podkreślił, że mógłby podać rękę Lewandowskiego, nałożono jednak na niego zakaz zbliżania się do napastnika Barcelony.
– Nie miałbym z tym problemu. Tylko bałbym się, że to może być wykorzystane przeciwko mnie i zaraz jakiś usłużny prokurator zbuduje na to zarzut mobbingu. Ironizuję teraz, bo mam w sobie dużo odwagi cywilnej – podsumował Kucharski.
- Sławomir Peszko o decyzji Krychowiaka: Nie wydaje mi się, żeby to była rezygnacja z jego woli
- Hit Internetu. Nietypowy rozbieg przed wykonaniem jedenastki (WIDEO)
- Prezes Cracovii w szpitalu. „Stan krytyczny”
- „Gwiazdor” Wieczystej wypalił: „Jeżeli nie ma teraz defensywnego pomocnika, to ja mogę zawsze wrócić i zagrać w reprezentacji”
- Kulisy transferu Elitima. „Nie chcieli go za 500 tysięcy euro, a Legia umiejętnie weszła do gry”