Jesus Imaz był jednym z bohaterów Jagiellonii Białystok, która sięgnęła po historyczne mistrzostwo Polski w minionym sezonie. W rozmowie z „WP Sportowe Fakty” Hiszpan zdradził, że nie wyklucza odejścia z klubu już podczas najbliższego okna transferowego.
Jagiellonia Białystok sięgnęła po historyczne, sensacyjne mistrzostwo Polski. Jednym z liderów był Jesus Imaz, autor 14 bramek i 5 asyst w całym sezonie.
33-latek występuje w Białymstoku od 2019 roku, kiedy to przeniósł się z Wisły Kraków. Teraz po zdobyciu mistrzostwa Polski wydawałoby się, że zostanie w Jagiellonii, którą czekają eliminacje do Ligi Mistrzów. Jak się okazuje rzeczywistość jest zgoła inna. W rozmowie z “WP Sportowe Fakty” hiszpański napastnik nie wykluczył, że latem dojdzie do transferu. Wiele będzie zależało od pojawiających się ofert, a także sytuacji finansowej Jagiellonii.
– Bardzo chciałbym zagrać w Lidze Mistrzów, teraz mam na to szansę z Jagiellonią. Z drugiej jednak strony, nie jesteśmy klubem, w którym się przelewa, jak już wspomnieliśmy. Jeżeli więc pojawi się za mnie oferta, która będzie dla klubu, a także dla mnie interesująca, na pewno usiedlibyśmy nad tym z działaczami i pewnie doszlibyśmy do porozumienia – powiedział.
– Prawdą jest, że z Jagiellonią osiągnąłem prawie wszystko, co się dało: wygraliśmy ligę, zostałem najlepszym strzelcem klubu w historii w rozgrywkach Ekstraklasy. Dlatego gdyby któregoś dnia pojawiła się jakaś istotna opcja, to pochylilibyśmy się nad nią w klubie – podkreślił Jesus Imaz.
- Kolejny były gracz Wisły Kraków dołączy do Wieczystej
- Kowalczyk „ma bekę” ze Szczęsnego i jego „kościoła”
- Losowanie Euro 2025 kobiet. Podział na koszyki
- Szalona radość Ewy Pajor po historycznym awansie (WIDEO)
- Tak Michał Probierz podsumował rok w wykonaniu reprezentacji Polski. Te same frazesy co zawsze