Na czwartkowym posiedzeniu Komisji Ligi rozpatrywano sprawę GKS-u Katowice i Stali Mielec. Wnioski o anulowanie kartek dla trenera katowickiego zespołu Rafała Góraka (czerwona) i obrońcy mieleckiej drużyny Berta Esselinka (żółta) zostało rozpatrzone pozytywnie.
Podczas meczu Cracovia – GKS Katowice (3:4) Rafał Górak eksplodował z radości po decydującym golu. Prowadzący sędzia Damian Sylwestrzak pokazał mu w setnej minucie bezpośrednią czerwoną kartkę. Komisja Ligi przyznała rację nie arbitrowi, lecz klubowi z Katowic. Górak nie eskalował napięcia, jak wynikało z oceny Sylwestrzaka.
Natomiast w 27 minucie meczu Stal Mielec – Puszcza Niepołomice (2:0) Marcin Kochanek niesłusznie ukarał żółtą kartką Berta Esselinka. Stoper gospodarzy nie trafił ręką w twarz Mateusza Cholewiaka, który raptem padł na murawę jak rażony piorunem.
Komunikat Komisji Ligi
Komisja Ligi, po formalnym potwierdzeniu przez Kolegium Sędziów PZPN, że przy udzieleniu czerwonej kartki, trenerowi klubu GKS Katowice – Rafałowi Górakowi w meczu 15. kolejki Cracovia – GKS Katowice, rażąco naruszono przepisy gry w piłkę nożną, postanowiła uwzględnić protest klubu GKS-u Katowice. Tym samym wykluczenie zostało anulowane.
W przypadku Berta Esselinka, który otrzymał żółtą kartkę w meczu Stal Mielec – Puszcza Niepołomice, Komisja Ligi w tym samym trybie podjęła analogiczną decyzję.
- Ekspert krytykuje klub za zbyt dużą liczbę obcokrajowców. Szybko zapomniał czasy, gdy sam był szkoleniowcem
- Mateusz Klich reaguje na doniesienia o swoim powrocie do Ekstraklasy
- Wielkie plany Motoru Lublin
- Mohamed Salah zakończył negocjacje z Liverpoolem
- Szymon Marciniak poprowadzi hit Ligi Mistrzów. Rewanż za Superpuchar Europy