test

Krzysztof Bigas, prezes KS Gwoździany: Piąty mecz nie przyniósł nam upragnionych pierwszych punktów w 2022 roku

KS Gwoździany wciąż nie zapunktował w rundzie wiosennej rozgrywek lublinieckiej Klasy A. O meczu z Victorią Strzebiń opowiedział prezes klubu Krzysztof Bigas.

Krzysztof Bigas:

O meczu z Victorią

Niedziela była dniem żałoby w województwie śląskim z powodu tragedii w kopalni „Pniówek „, dlatego spotkanie rozpoczęło się od minuty ciszy.  Piąty tegoroczny mecz nie przyniósł nam upragnionych pierwszych punktów w 2022 roku. 3:0 dla Victorii Strzebiń, wynik mógł być inny, ale taki „poszedł w świat”. Przy takim rezultacie nie ma co mówić o braku szczęścia itp. Pierwsza połowa to ogromny napór zawodników gości, ale dzięki wspaniałym interwencjom Pawła Mrugali na przerwę schodzimy z jednobramkową stratą.

Po przerwie obraz gry uległ zmianie. Na boisku pojawił się nasz trener Artur Dorożyński. Strzebinianie oddali nam piłkę jako pierwsza drużyna w tym roku. Każdy kto zna realia naszej A klasy wie, że trener Victorii – Aleksander Gruca ogląda mecze ligowych rywali. Czy taktyka obrana na drugą połowę przyniosła gościom skutek? Oczywiście, choć stwarzaliśmy sobie sytuację nie potrafiliśmy znaleźć drogi do bramki rywali. Indywidualne błędy, kontry i 3:0.

O pozytywach

Jak zawsze szukam pozytywów, a takie są przynajmniej dwa:

– nasze boisko mimo dość dużych opadów deszczu było tylko trochę grząskie, ale wytrzymało trudy spotkania. Na niejednym nowszym obiekcie w naszej okolicy ten mecz mógłby zostać przerwany;

– w niedzielę w barwach KS Gwoździany zadebiutował Denis Tobiszewski i jest on 18 zawodnikiem w kadrze zespołu (nie licząc trenera), która w najbliższym czasie powinna się jeszcze trochę powiększyć. To o tyle dobra informacja, że w styczniu zaczynaliśmy kompletować skład od szczęściu chłopaków.

O majówce

W majówkę gramy dwa mecze, pierwszy z nich w sobotę o 17:00. Wyjazdowe spotkanie Z Liswartą Lisów.

Rywal bardzo wymagający – 6. miejsce w tabeli, 9 z 12 punktów wiosną, ostatnio porażka z spadkowiczem Promieniem Glinica 2:4.

Trzy bezpośrednie konfrontacje:

Jesień 2020, Liswarta Lisów – KS Gwoździany 4:0

Wiosna 2021, KS Gwoździany – Liswarta Lisów 1:0

Jesień 2021, KS Gwoździany – Liswarta Lisów 1:7

Pamiętam nastroje sprzed roku i były one bardzo negatywne, a jednak to my cieszyliśmy się ze zwycięstwa.

Mecze w majówkę, jak 90% spotkań w A klasie, rządzą się swoimi prawami. Duże znaczenie w tym czasie może mieć fakt, która drużyna straciła mniej zawodników z powodu wyjazdów.

Tabela Klasy A Lubliniec TUTAJ