Lukas Podolski wciąż nie podjął decyzji o tym czy zostanie w Górniku Zabrze na kolejny sezon. Piłkarz w jednym z wywiadów zabrał głos na temat swojej przyszłości.
Podolski zamierza kontynuować piłkarską karierę, ale czy wciąż w barwach Górnika Zabrze, tego jasno nie określił.
– Nie ma jeszcze takiej decyzji. Jakby coś było, to pojawiłoby się coś w mediach. Nie wiemy dalej, w którą stronę w klubie to pójdzie, jak to ma wyglądać. Zobaczymy jak się wszystko potoczy, jak to będzie wyglądało – przyznał 130-krotny reprezentant Niemiec.
– Nie będę mówił jakichś głupot, że musimy o coś grać. Nie jesteśmy w stanie atakować i mówić, że gramy o coś. Przed sezonem powiemy, że gramy o puchary, a potem wyjdzie z tego, że będzie gra o 10 miejsce czy o spadek, to tak nie można, bo nie można oszukiwać ludzi. Trzeba powiedzieć, jak u nas jest, jak to wygląda. Nie mówię, że jest bałagan czy źle, ale trzeba pokazać jak jest – podkreślił „Poldi”.
– W Niemczech jest tak samo, mój klub Kolonia czy inni mają taki budżet, żeby grać o środek tabeli, to tak jest i tak grają. My też nie powiemy, że w nowym sezonie gramy o mistrzostwo Polski. Jakbym to powiedział, to sam bym pan w to nie uwierzył – dodał.
Podolski został również zapytany o medialne doniesienia o powrocie do FC Koeln.
– Oczywiście od paru lat są pytania, czy nie byłbym zainteresowany jakąś funkcją w klubie, czy w zarządzie, czy jako trener. Na razie nie ma jednak nic. Może na przyszłość. Ja chcę dalej grać w piłkę, bo czuje się dobrze, bo takie są moje marzenia. Tak będzie do momentu, kiedy głowa i nogi powiedzą starczy – podsumował Lukas Podolski.
Źródło: Sport
- Probierz rusza na kolejne obserwacje. Selekcjoner zawita do Szwajcarii i Bułgarii
- Były kapitan kadry zabrał głos na temat zakończenia reprezentacyjnej kariery przez Grzegorza Krychowiaka
- Wieczysta odpada z Pucharu Polski! Piast Gliwice pokazał III-ligowcom miejsce w szeregu
- Męska rozmowa Michała Probierza z Grzegorzem Krychowiakiem
- Grzegorz Krychowiak zakończył reprezentacyjną karierę. „Rozegranie 100 meczów z orłem na piersi do końca życia będzie dla mnie największym zaszczytem”