Jeszcze wczoraj mówiło się o tym, że Kamil Glik dołączy do łódzkiego Widzewa, ale bardzo dobrze poinformowany Janekx89 zdradził, że nowym pracodawcą 35-letniego defensora będzie Cracovia.
Kamil Glik pozostaje bez klubu od 30 czerwca 2023 roku. 103-krotny reprezentant Polski ostatnio zakładał koszulkę Benevento Calcio. Przygoda z tym klubem trwała trzy lata. Polak rozegrał w jego barwach 84 mecze.
Pojawiły się głosy, że Glik może wrócić do Ekstraklasy. Jego usługi zostały zaoferowane m.in. Legii Warszawa, Rakowowi Częstochowa, Pogoni Szczecin i Piastowi Gliwice, ale żadna z tych ekip nie była zainteresowana sprowadzeniem 35-latka.
Wczoraj Tomasz Włodarczyk poinformował o rozmowach obrońcy z Widzewem Łódź, jednak jak twierdzi Janekx89, takiego tematu nie było, a Kamil Glik jest bliski dołączenia do Cracovii.
Glik może wrócić do Polski po 13 latach. Z kraju wyjechał po rozegraniu 54 spotkań w PKO BP Ekstraklasie w Piaście Gliwice, do którego trafił z trzeciego zespołu Realu Madryt.
Glik we Włoszech grał w US Palermo, Bari i Torino, potem związał się z AS Monaco. Następnie wrócił do Italii podpisując umowę z Benevento Calcio. Ma na koncie 183 mecze w Serie A, 128 w Ligue 1, 64 w Serie B, 54 w Ekstraklasie, 21 w Lidze Mistrzów i 12 w Lidze Europy.
Defensor rozegrał 103 spotkania w reprezentacji Polski.
- Wow! 100 tysięcy pluszaków rzuconych na murawę w ramach akcji “Dorzuć Misie” na stadionie w Białymstoku
- Jest oficjalny komunikat Abha FC w sprawie Michniewicza. Polski szkoleniowiec zwolniony
- Michał Probierz złożył ważną deklarację przed powołaniami na październikowe zgrupowanie reprezentacji Polski
- Kadrowicz obraził się na Santosa i chciał opuścić zgrupowanie. Interweniował Robert Lewandowski
- Wojciech Kowalczyk podał swój skład na mecz z Wyspami Owczymi. Gdzie ta słynna rewolucja?
