Raków rozwiązał umowę z transferowym niewypałem po dwóch miesiącach. Bramkarz zbyt mocno kochał „produkty” z McDonald’s

Kristoffer Klaesson nie jest już piłkarzem Rakowa. Częstochowski klub rozwiązał z nim kontrakt niespełna dwa miesiące po tym jak został podpisany.

Klaesson został sprowadzony z Leeds bez kwoty odstępnego. Miał zastąpić w bramce sprzedanego do Sportingu Lizbona Vladana Kovacevicia. Jak się okazało nowy nabytek Rakowa miał problem z utrzymaniem prawidłowej wagi.

Został przeniesiony do zespołu rezerw, ale nie zamierzał zmieniać diety. Golkiper uwielbiał stołować się w restauracjach Mc Donalds. W jednej z nich został przyłapany przez kibiców, którzy nie omieszkali poinformować o tym fakcie w mediach społecznościowych. Sprawa stała się głośna, a Marek Papszun zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji. Ostatecznie obie strony doszły do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie rozwiązanie umowy.

– Historia Kristoffera w Rakowie kończy się dużo wcześniej, niż planowaliśmy. Razem ze sztabem szkoleniowym podjęliśmy ryzyko zatrudnienia go na zasadzie transferu bezgotówkowego – powiedział dyrektor sportowy Rakowa, Samuel Cardenas.

– Niestety, dłuższa współpraca nie była możliwa, w związku z czym polubownie rozwiązaliśmy kontrakt bez dalszych kosztów dla naszego klubu – podkreślił.

@galaktyczny.futbol1

Michael Ameyaw wyjaśnił rasistowskich trolli i umysłowe ameby #futbol #polska #rasizm #ameyaw

♬ dźwięk oryginalny – Galaktyczny Futbol

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.