Jak to w ogóle mogło się stać? Wielki skandal w IV lidze – grzmią przedstawiciele klubu KS Promień Żary.
Arbiter meczu KS Promień Żary – Odra Nietków rozegranego w ramach 27. kolejki lubuskiej IV ligi, popełnił koszmarny błąd. Jednemu z zawodników drużyny gości pokazał dwie żółte kartki, ale… nie wyrzucił go z boiska!
„W trakcie sobotniego meczu Promienia Żary z Odrą Nietków sędzia pokazał aż 10 żółtych kartek, co może oznaczać wielką brutalność na boisku lub słabszy dzień prowadzącego zawody” – możemy przeczytać w mediach społecznościowych Promienia.
„W tej sytuacji wystąpiła jednak ta druga opcja, do czego przyznał się sam sędzia, w trakcie spotkania, jak i po jego zakończeniu. – Biorę to na klatę – komentował” – napisano.
– Jeżeli chodzi o kontrowersyjne decyzje sędziowskie. Mamy na nagraniu. Ewidentnie dwa razy dostaje żółtą kartkę zawodnik z numerem 8 i nie ma żadnych konsekwencji, zespół z Nietkowa kończy w komplecie – przyznał w rozmowie dla klubowych mediów Bartosz Siemiński, trener Promienia Żary.
Wspomniany zawodnik spokojnie dograł do 64. minuty spotkania, po czym został zmieniony, a goście do końca spotkania byli na boisku w komplecie.
Spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
- Sławomir Peszko o decyzji Krychowiaka: Nie wydaje mi się, żeby to była rezygnacja z jego woli
- Hit Internetu. Nietypowy rozbieg przed wykonaniem jedenastki (WIDEO)
- Prezes Cracovii w szpitalu. „Stan krytyczny”
- „Gwiazdor” Wieczystej wypalił: „Jeżeli nie ma teraz defensywnego pomocnika, to ja mogę zawsze wrócić i zagrać w reprezentacji”
- Kulisy transferu Elitima. „Nie chcieli go za 500 tysięcy euro, a Legia umiejętnie weszła do gry”
Powiązane wpisy:
- Milion złotych dla klubu z niższej ligi. Jak spożytkować taką kwotę?
- Promień Krzywiń na podium po rundzie jesiennej
- Jak to jest z tym sędziowaniem w Niższych Ligach? Głos futbolowego środowiska
- Oświadczenie Klubu Sportowego ZEW Sosnowiec dotyczące wydarzeń podczas meczu z UKS Sławków w dniu 20 września