Sławomir Peszko, po podpisaniu kontraktu z Wieczystą Kraków, odniósł się do wypowiedzi szkoleniowca Lechii Gdańsk Piotra Stokowca.
Sławomir Peszko został zawodnikiem występującej w krakowskiej klasie okręgowej Wieczystej Kraków. Zawodnik po wczorajszym treningu odpowiadał na pytania dziennikarzy. Zabrał głos również na temat trenera Lechii Gdańsk Piotra Stokowca. Szkoleniowiec w jednym z wywiadów twierdził, że ze Sławomirem Peszką, Rafałem Wolskim i Arturem Sobiechem rozstał się w jak najlepszej atmosferze, mimo, iż wcześniej zrezygnował z ich usług.
Peszko stanowczo zaprzeczył i zdradził, że został odsunięty od zespołu bez żadnych podstaw i żadnego wyjaśnienia ze strony trenera. Poza tym uważa Stokowca za fałszywego człowieka.
– Mam nadzieję, że już nigdy nie spotkam na swojej drodze Stokowca. Tak śliskiego człowieka rzadko się trafia. Przyjdzie na niego czas. To nie pogróżki, po prostu jeszcze o nim opowiem – stwierdził Peszko po podpisaniu kontraktu z Wieczystą.
Powiązane wpisy:
- Sławomir Peszko o rzekomej grupie bankietowej w Lechii Gdańsk: Bankietowa to by była, gdyby w jednym klubie złapali się ze sobą Glik, Boruc, ja i „Grosik”
- Szczegółowy terminarz nowego sezonu PKO Bank Polski Ekstraklasy
- Sławomir Wojciechowski, pierwszy Polak w Bayernie, został koordynatorem ds. planowania kadr Lechii Gdańsk
- Sławomir Peszko: Kilka klubów z ekstraklasy nie dorasta do Wieczystej Kraków