Szymon Jadczak oficjalnie przeprosił Wisłę Kraków za rozpętanie afery z udziałem bramkarza Puszczy Niepołomice Kewina Komara, którą opisał na łamach WP Sportowe Fakty.
Szymon Jadczak na początku tygodnia wywołał spore poruszenie swoim artykułem, w którym opisał jakoby bramkarz Puszczy Niepołomice Kewin Komar miał zostać pobity przez kibiców Wisły Kraków.
Ostatecznie Policja ustaliła, że w zajście podczas festynu w Wiśniczu Małym nie miało podłoża kibicowskiego.
– Po artykułach medialnych, dotyczących incydentu do jakiego miało dojść w sobotę koło Bochni, rzekomo na tle kibicowskim, małopolska Policja podjęła czynności mające na celu zweryfikowanie przedmiotowego zdarzenia. Zabezpieczono m.in. zapisy monitoringu, trwa ustalanie i przesłuchiwanie świadków. Z dotychczasowych ustaleń Policji wynika, że zdarzenie nie miało podłoża kibicowskiego – czytamy w oświadczeniu.
Szymon Jadczak po ustaleniu nowych faktów postanowił przeprosić za swój artykuł.
– Tekst o wydarzeniach z udziałem bramkarza Puszczy Niepołomice oparty był na kilku źródłach, które uznałem za wiarygodne. W sprawie pojawiły się nowe okoliczności, które w ostatnich dniach próbowałem potwierdzić i przedstawić nowe fakty. Dziś mogę jedynie przeprosić klub Wisła Kraków i jej kibiców. Zawsze w swojej pracy kieruje się rzetelnością, tym razem publikacja okazała się pochopna. Jeszcze raz przepraszam wszystkich za wprowadzenie w błąd – napisał w mediach społecznościowych dziennikarz WP Sportowe Fakty.
Tekst o wydarzeniach z udziałem bramkarza Puszczy Niepołomice oparty był na kilku źródłach, które uznałem za wiarygodne. W sprawie pojawiły się nowe okoliczności, które w ostatnich dniach próbowałem potwierdzić i przedstawić nowe fakty. Dziś mogę jedynie przeprosić klub Wisła…
— Szymon Jadczak (@SzJadczak) August 30, 2023
Do zdarzenia odniósł się również redaktor naczelny WP Paweł Kapusta.
– Czasem trzeba wziąć na klatę i powiedzieć: przepraszam. Rozmawiałem już z Prezesem Wisły Kraków i przeprosiłem osobiście. Próbując, choć w niewielkim zakresie zadośćuczynić, na jesienny mecz Wisły zaprosimy podopiecznych z krakowskiego domu dziecka. Szczegóły ustalimy z klubem – napisał.
- Sławomir Peszko o decyzji Krychowiaka: Nie wydaje mi się, żeby to była rezygnacja z jego woliprzez Grzegorz Sawicki
- Hit Internetu. Nietypowy rozbieg przed wykonaniem jedenastki (WIDEO)przez Grzegorz Sawicki
- Prezes Cracovii w szpitalu. „Stan krytyczny”przez Grzegorz Sawicki
- „Gwiazdor” Wieczystej wypalił: „Jeżeli nie ma teraz defensywnego pomocnika, to ja mogę zawsze wrócić i zagrać w reprezentacji”przez Grzegorz Sawicki
- Kulisy transferu Elitima. „Nie chcieli go za 500 tysięcy euro, a Legia umiejętnie weszła do gry”przez Grzegorz Sawicki