Wisły Płock S.A., będącą organizatorem imprezy masowej meczu piłki nożnej, jej pracowników oraz współpracowników uczestniczących w organizacji imprezy masowej meczu piłki nożnej, pragnie przeprosić wszystkich sympatyków i kibiców drużyny piłki nożnej, którzy w dniu 27 października 2024 r. podczas meczu 14. kolejki Betclic 1. ligi pomiędzy Wisłą Płock a Wisłą Kraków, ucierpieli w wyniku zdarzenia związanego z użyciem materiałów pirotechnicznych, do którego doszło na trybunach ORLEN Stadionu im. Kazimierza Górskiego.
Trwa finał Fortuna Pucharu Polski na PGE Narodowym, w którym spotkały się Pogoń Szczecin i Wisła Kraków. Przed spotkaniem byliśmy świadkami pięknych scen z udziałem kibiców obu drużyn. Szczególnie jedna z nich chwyta za serce.
Zagłębie Sosnowiec poinformowało, że zorganizowana grupa kibiców Wisły Kraków nie zostanie wpuszczona na trybuny stadionu ArcelorMittal Park na mecz 31. kolejki Fortuna 1 Ligi, który odbędzie się 6 maja.
Kibice reprezentacji Polski będą jeszcze mieli okazję na zakup biletów na Euro 2024. Sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski w wywiadzie dla portalu Meczyki.pl zdradził, że w sprzedaży znajdzie się kilkaset wejściówek na spotkanie z Austrią.
UEFA podjęła decyzję w sprawie wydarzeń, do których doszło przed wyjazdowym meczem Legii Warszawa z Aston Villą w Lidze Konferencji. Polski klub otrzymał zakaz sprzedaży biletów swoim kibicom na pięć kolejnych spotkań wyjazdowych!
Legia Warszawa odniosła się do skandalu w Birmingham. „Nie zgadzamy się z kłamliwymi zarzutami ze strony klubu Aston Villa F.C. To gospodarz wraz z miejscowymi służbami odpowiada za zapewnienie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa” — czytamy w oświadczeniu klubu.
Przed meczem Aston Villa – Legia Warszawa doszło do zamieszek, w których wzięli udział kibice Wojskowych i policja hrabstwa West Midlands. Oba kluby oskarażają się nawzajem i zarzucają sobie brak chęci współpracy. Gospodarze przedstawili swoją wersję wydarzeń i zapowiadają stanowczą reakcję.
Przed meczem Aston Villi z Legią Warszawa doszło do zamieszek, w wyniku których rannych zostało kilku funkcjonariuszy prawa. Brytyjska policja w nocy poinformowała natomiast, że aresztowano wielu kibiców z Polski.
Kolejny odcinek cyklu „Dokąd zmierzasz polsko piłko?”, w którym zamieszczam wypowiedzi osób należących do grupy dyskusyjnej Galaktycznego Futbolu. W dzisiejszej publikacji tematem przewodnim jest polski kibic, a dokładniej mówiąc – hejter.
Robert Lewandowski po końcowym gwizdku spotkania z Albanią nie wyszedł do kibiców. Polscy fani zgromadzeni na obiekcie w Tiranie dali upust swojej wściekłości.
Według informacji Interii Sport przed finałem Pucharu Polski, w którym zagrają drużyny Legii Warszawa i Rakowa Częstochowa, po raz kolejny doszło do zamieszania z kibicami w roli głównej. Jak twierdzi Sebastian Staszewski, fani Legii Warszawa zaproponowali kontrolę elementów oprawy w innym miejscu niż oczekuje tego PZPN. Szansa na porozumienie wciąż jest, ale do meczu pozostało coraz mniej czasu.
Awans reprezentacji Polski do fazy pucharowej mundialu w Katarze przez większą część piłkarskiej społeczności nie został przyjęty jako sukces. Eksperci i setki tysięcy kibiców nie szczędzą słów krytyki za styl jaki prezentują podopieczni Czesława Michniewicza.
W ramach nowych środków bezpieczeństwa wprowadzonych przed mundialem w Katarze ponad 1300 Brytyjczyków objętych zakazami stadionowymi będzie musiało oddać policji swoje paszporty.
Łącznie 108 158 kibiców pojawiło się na wszystkich stadionach w trakcie 11. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. To obecnie najlepszy frekwencyjny wynik w sezonie 2022/23. Najwięcej fanów pojawiło się na sobotnim hicie w Poznaniu, gdzie Lech podejmował Legię Warszawa. Polski klasyk obejrzało 35 410 kibiców.
Kilkunastu kibiców Jagiellonii Białystok miało problem z wejściem na stadion podczas meczu pierwszej kolejki PKO BP Ekstraklasy pomimo posiadania elektronicznej wersji sezonowego karnetu. Klub poczynił odpowiednie kroki w tej sprawie.
Oglądając perełkę polskiej kinematografii film „Piłkarski Poker” przypomina mi się wiele historii z tamtych czasów. Część z nich zasłyszanych od osób postronnych, inne od świadków zdarzeń, są też takie, których wówczas „dotknąłem” sam. Dziś, przy okazji, spowiedzi Grzegorza Szeligi, który przyznał się do sprzedania meczu dla Legii Warszawa, gdy w 1993 był piłkarzem Wisły Kraków, przypomnę artykuł sprzed kilku miesięcy.
Motor Lublin w ostatniej kolejce eWinner 2. ligi pokonał 4:1 Wisłę Puławy. Mimo wygranej, kibice gospodarzy wyzywali prezes klubu Martę Daniewską, która nie pozostała dłużna i pokazała im środkowy palec. Dzień po meczu przeprosiła za swoje zachowanie.
Po ostatnim gwizdku sędziego zawodnicy Motoru Lublin podziękować kibicom za doping. W zamian usłyszeli wiele wyzwisk. Oberwało się również prezes Daniewskiej, która odpowiedziała obraźliwym gestem.
„Chciałabym wyjaśnić incydenty, do których doszło po zakończeniu spotkania rozgrywanego na Arenie Lublin w dniu 13.11.2021 roku. Po końcowym gwizdku grupa osób skierowała w moją stronę niezwykle agresywne oraz wulgarne okrzyki. Zostałam obrażona jako kobieta, a w emocjach pojawił się gest, który nie powinien mieć miejsca. To była niepotrzebna reakcja skierowana wyłącznie w kierunku prowokatorów atakujących werbalnie zarówno mnie, jak i sztab szkoleniowy oraz zawodników. Pragnę przeprosić wszystkie osoby, które mogły poczuć się urażone tym zdarzeniem. Zwłaszcza Kibiców, którzy wspierali drużynę z trybun” – napisała prezes w oświadczeniu, które pojawiło się na klubowej stronie Motoru.
„Mecze piłkarskie i rywalizacje boiskowe generują dużo emocji, lecz nie mogą one być wytłumaczeniem dla agresywnych zachowań. Z mojej strony nie może być zgody na to, by bezkarnie szkalować ludzi pracujących dla Motoru Lublin” – zapewniła. Wkrótce ma zostać również zorganizowane spotkanie władz klubu i drużyny z kibicami, mające na celu wyjaśnienie konfliktu.
„W nadchodzącym tygodniu, wraz z przedstawicielami sztabu szkoleniowego oraz drużyny spotkam się z Kibicami, by omówić sobotnie wydarzenia. Mam tu na myśli również zachowanie zespołu po końcowym gwizdku. Zdajemy sobie sprawę, że w ostatnim czasie z powodu niekorzystnych wyników pierwszego zespołu atmosfera wokół Klubu była bardzo napięta. Mamy nadzieję, że derbowa wygrana nad Wisłą Puławy pozwoli na dobre wyjść drużynie z kryzysu i rozpocząć marsz w górę tabeli. Wierzymy, że na koniec obecnego sezonu wspólnie będziemy mogli cieszyć się z sukcesu sportowego” – zakończyła Daniewska.
Łukasz Piszczek jest obecnie zawodnikiem LKS-u Goczałkowice-Zdrój. Dzięki powrocie byłego reprezentanta Polski do rodzinnej miejscowości, klub ogromnie zyskał na popularności. Trzecioligowa ekipa ze Śląska ma swój fanklub nawet w… Chinach.
Łukasz Piszczek zakończył występy w Borussii Dortmund po sezonie 2020/2021. Były reprezentant Polski przeniósł się do swoich rodzinnych Goczałkowic, gdzie wcześniej założył akademię piłkarską. Piszczek regularnie występuje w pierwszym składzie trzecioligowca, a wyjazdowe mecze LKS-u z jego udziałem, biją rekordy popularności. Jak się okazuje, zespół z Goczałkowic ma swoich fanów także poza granicami naszego kraju.
LKS ma swój fanklub w Chinach. Kibice co tydzień śledzą wyniki zespołu byłej gwiazdy Borussii Dortmund. Piszczek po zobaczeniu wiadomości na ten temat postanowił przekazać swoim fanom z Azji kilka ciepłych słów.
„Dziękuję wszystkim chińskim fanom i fanom, którzy mnie wspierają, przesyłam wam pozdrowienia!” – napisał na swoich mediach społecznościowych 66-krotny reprezentant Polski.
LKS Goczałkowice-Zdrój jest liderem trzeciej grupy III ligi. Zespół Łukasza Piszczka w 15 spotkaniach zdobył 36 punktów i poniósł tylko jedną porażkę. W pozostałych meczach 11 razy odniósł zwycięstwo i trzykrotnie zremisował.
Nastroje polskich kibiców podczas Mistrzostw Europy są jak rollercoaster z najlepszych parków rozrywki. Naprzemienne optymizm i pesymizm znakomicie oddają atmosferę wokół kadry. Świadomość przyzwoitego potencjału piłkarskiego i nadzieje, przeplatają się z potknięciami na boisku i rezygnacją. Dziś jesteśmy jednak w tym przyjemniejszym punkcie i 88% zakładów sportowych zawieranych jest na zwycięstwo Polski.
Fara Pelikan Żydowo pokonał w meczu czwartej grupy wielkopolskiej B-klasy zespół Patriot Mieścisko. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:0, a kibice zespołu z Żydowa w fantastyczny sposób świętowali powrót na trybuny.
UEFA, po negocjacjach z polskim rządem, potwierdziła liczbę kibiców na finale Ligi Europy w Gdańsku. 9,5 tysiąca kibiców obejrzy ten mecz z trybun. Bilety zostały podzielone na cztery kategorie cenowe.
Mateusz Morawiecki, premier polskiego rządu, na dzisiejszej konferencji prasowej zakomunikował, że 15 maja 2021 roku stadiony zostaną otworzone dla kibiców.
Rzecznik rządu Piotr Müller w programie „Graffiti” stwierdził, że w tej chwili powrót kibiców na trybuny nie jest możliwy. Wyjaśniał, że problemem jest nie tyle zapewnienie dystansu na trybunach, a przestrzeganie zasad na korytarzach i przy wejściu.
Unia Rędziny pokonała 2:0 zespół Lotnika Kościelec w gminnych derbach. Mecz, który został rozegrany w ramach 8. kolejki drugiej grupy śląskiej okręgówki, na długo pozostanie w pamięci kibiców.
W ostatnich dniach rozmawiamy o przyszłości klubów występujących na niższych szczeblach rozgrywek. Tysiące zawodników, działaczy i innych osób związanych z futbolem na peryferiach zastanawia się nad tym co przyniosą następne miesiące. Malkontenci natomiast i ludzie nie mający najmniejszego pojęcia o „Niższych Ligach” twierdzą głośnym chórem, że amatorskie rozgrywki to patologia, nikogo to nie interesuje, a frekwencja na meczach oscyluje wokół zera. W takim razie zapraszam.Czytaj dalej „Nikt nie ogląda meczów w niższych ligach? Zapraszam”
