Wczoraj przed północą zmarł w szpitalu Piotr Rocki. Powodem śmierci byłego piłkarza było pęknięcie tętniaka, o którym media poinformowały w niedzielę.
Piotr Rocki miał 46 lat. Karierę zakończył dwa lata temu, jako zawodnik Ruchu Radzionków. Rocki rozegrał w polskiej ekstraklasie 291 meczów, w których strzelił 44 gole. W najwyższej klasie rozgrywkowej występował w barwach Polonii Warszawa, Górnika Zabrze, Groclinu Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, Odry Wodzisław Śląski i Legii Warszawa. Z tym ostatnim klubem sięgnął po Superpuchar Polski, natomiast z Groclinem wywalczył Puchar Polski oraz dwukrotnie Puchar Ligi.
Piotr Rocki był uwielbiany przez kibiców nie tylko z powodu charakteru i serca, które zostawiał na boisku, ale również z poczucia humoru. Do historii polskiej ligi przeszły cieszynki w jego wykonaniu.
Niestety tata przegrał swój ostatni mecz dziękuje wszystkim za słowa wsparcie w imieniu rodziny. Tato Kocham Cię ❤️❤️❤️ pic.twitter.com/gvLrabpQFy
— Denis (@RockyKSD) June 1, 2020
Chodziliśmy do tej samej szkoły,graliśmy w Polonezie i pochodzimy z Bródna.Nigdy nie zapomnę twoich cieszynek po golach i młodości na osiedlu i marzeniu o zagraniu w Legii.Zagrałeś,bo chciałeś.Takim cię Roki zapamiętam.
— Wojciech Kowalczyk (@W_Kowal) June 1, 2020
Spoczywaj w pokoju.
Powiązane wpisy:
- Puchar Polski w Niższych Ligach – przyjemność z gry czy przykry obowiązek?
- III liga grupa pierwsza. Terminarz rundy zasadniczej rozgrywek
- Rozgrywki Pucharu Polski w Niższych Ligach. Pocałunek śmierci i zło konieczne? Część I
- Rozgrywki Pucharu Polski w Niższych Ligach. Pocałunek śmierci i zło konieczne? Część II