Wycofany z rozgrywek IV ligi zespół Czarnych – Górala Żywiec odniósł jedno zwycięstwo oraz zanotował 4 remisy i 10 porażek.
Więcej o wycofaniu się zespołu z Żywca TUTAJ.
Ciekawe jest to, że Czarni-Góral Żywiec jedyne zwycięstwo odnieśli w meczu 12. kolejki wygrywając na wyjeździe 2:0 (0:0) z ROW-em 1964 Rybnik, który też mocno ,,aspiruje’’ do spadku z IV ligi śląskiej.
Czarni mniej znani. Za to ROW to spory wycinek śląskiej piłki nożnej na wysokim poziomie.
1967/68 – 1976/77 – pierwszy lub drugi poziom rozgrywek (7 sezonów na najwyższym szczeblu)
1977/78 – 1982/83 – drugi poziom
1983/84 – 1990/91 – trzeci poziom
Po spadku, ROW wycofał się z rozgrywek IV ligi. Potem był tylko organizacyjny postkomunistyczny wałkowaty misz-masz. Jak w całej piłkarskiej „wielkiej” i „mniejszej” Polsce.
Osiągnięcia klubu z Rybnika:
- 7 sezonów na pierwszym poziomie rozgrywek piłkarskich w Polsce
- 9 sezonów na poziomie drugim
- 3 razy udział w rozgrywkach o Puchar Intertoto (były takie rozgrywki)
- Finał Pucharu Polski (1975). Przegrana ze Stalą Rzeszów.
Później Stal Rzeszów przegrała w pierwszej rundzie Pucharu Zdobywców Pucharów z walijskim Wrexham’em. Wtedy (październik i listopad 1975) padły wyniki 0:2 (0:2) w Walii i 1:1 (0:0) w Rzeszowie. Ten remis obserwowało na stadionie 20 tysięcy kibiców, a ja słuchałem relacji Polskiego Radia. Znowu się zapędziłem…
Wracając do tytułu mojej dzisiejszej publikacji. W Rybniku nie ma węgla, w Żywcu nie ma piłki nożnej. Szybki i łatwy wniosek: Zostało nam tylko piwo.
Ale jakie piwo? Z którego browaru? ? To już raczej kwestia gustu i smaku, bo kibicowsko jakość lokalnego piwa rzadko łączy się z poziomem gry piłkarskich zespołów. Pisałem o tym TUTAJ
Grzegorz Sawicki
- Niecodzienny rezultat w meczu III ligi. Lider wygrał aż 15:0
- VAR zniknie z Premier League? Głosowanie klubów w czerwcu
- Raport IMM: Najbardziej medialne kluby PKO BP Ekstraklasy
- „Powrót Magic Mana. Jakub Moder” – pierwszy tak wyczerpujący wywiad z zawodnikiem Brighton po powrocie na boisko
- Pokaz mocy Wisły Kraków i zwycięstwo w szlagierze podczas II Turnieju PZU Amp Futbol Ekstraklasy