Bartosz Nowak, piłkarz Błękitnych Wronki, zginął w tragicznym wypadku przy załadunku naczepy tira – poinformował klub z okręgówki za pośrednictwem mediów społecznościowych.
28-latek występy w Błękitnych łączył z pracą zawodową. Według informacji podanych przez Gazetę Wyborczą, Nowak zginął przy załadunku naczepy tira. W czasie zakładania plandeki mężczyzna został strącony przez bardzo silny podmuch wiatru. Bartosz Nowak w czasie upadku uderzył głową o bele drewna. Był reanimowany, natychmiast przewieziony do szpitala, niestety nie udało się go uratować.
Klub poinfromował o śmierci zawodnika za pośrednictwem profilu na Facebooku.
– Z przykrością informujemy, że dziś odszedł nasz zawodnik Bartosz Nowak – na zawsze pozostaniesz w naszych sercach. Rodzinie i Najbliższym przekazujemy wyrazy współczucia – czytamy.