Co słychać w Promieniu Krzywiń na chwilę przed rozpoczęciem sezonu?

Wojciech Mroziński

Drużyna Promienia Krzywiń rozpoczyna rywalizację w grupie 4 wielkopolskiej RED BOX Klasy Okręgowej.

Zespół Łukasza Koniecznego przygotowywał się do nowego sezonu od 10 lipca. W tym czasie rozegrał pięć spotkań sparingowych, wygrywając cztery.

Wisła Borek Wielkopolski 3:0
Helios Bucz 3:2
Polonia II Leszno / Dąb Zaborowo 3:5
WPiP Mardom Poznań 10:0
Luboński KS 4:0

– Zakończyliśmy okres przygotowawczy do nowego sezonu. Jestem bardzo zadowolony z pracy, jaką wykonaliśmy na treningach i meczach towarzyskich. Wysoka frekwencja, zaangażowanie, rywalizacja sprawiają, że mamy podstawy, by myśleć o wygraniu ligi w tym sezonie. Oczywiście wszystko zweryfikuje boisko, ale jestem przekonany, że stać nas na to. Ostatni sparing pokazał, że forma rośnie i idziemy w dobrym kierunku. Kadrowo także wyglądamy lepiej niż w poprzednim sezonie. Wciąż doskonalimy nasz model gry. Jest to proces ciągły i niekończący się. Chcemy grać skutecznie i atrakcyjnie dla kibiców. Jestem pełen optymizmu i z niecierpliwością czekam na pierwszy gwizdek w nowym sezonie – tak przygotowania podsumował trener drużyny z Krzywinia.

Zespół w przerwie letniej zasiliło siedmiu zawodników. Dwudziestoletni pomocnik Jakub Seifert przeszedł na zasadzie rocznego wypożyczenia z Obry Kościan. Dwójka 16-letnich wychowanków Mikołaj Wosiak i Aleksander powróciła po występach w drużynach młodzieżowych Kani Gostyń. Po przerwie spowodowanej sprawami zawodowymi lub osobistymi powrócili bramkarz Michał Sosnowski (25 lat), obrońcy Mikołaj Losy (21 lat) i Antoni Jankowski (20 lat) oraz niespełna osiemnastoletni pomocnik Tobiasz Dominiczak.