Czarni Jaworze w meczu sparingowym zaaplikowali rywalom z Goleszowa aż 6 goli.
Przewaga Czarnych nie podlegała dyskusji, szczególnie w drugiej połowie zawodnicy z Jaworza nie pozostawili złudzeń graczom LKS Goleszów. Dobrą postawę swoich podopiecznych podkreślił po meczu szkoleniowiec Czarnych Krzysztof Dybczyński.
– Pierwszą połowę zagraliśmy zawodnikami, którzy ostatnio grali troszkę mniej i zaprezentowali się bardzo dobrze. W drugiej połowie sposób zdecydowanie udowodniliśmy swoją przewagę nad drużyną z Goleszowa. Nie tylko chodzi o to, że strzeliliśmy w niej pięć bramek, ale przede wszystkim chodzi o kulturę grę. Wedle mojej opinii między Czarnymi a Goleszowem była widoczna wyraźna różnica – powiedział trener.
– Mam nadzieję, że w taki sam sposób będziemy grać w kolejnych sparingach i że nasza jakość będzie w każdym kolejnym meczu wyglądała coraz lepiej. Tylko tyle. Mimo wszystko dziękuję drużynie z Goleszowa za to, że stanęła w szranki przeciwko mojemu zespołowi, bo dla nas też była to bardzo cenna jednostka treningowa – podkreślił Krzysztof Dybczyński.
Czarni Jaworze – LKS Goleszów 6:1 (1:1)
Bramki dla Czarnych: Jakub Pilch (4), Daniel Lech, Jakub Sztykiel
Skład Czarnych: Bramkarz testowany – Sosna, Ma. Sztykiel, Krawczyk, Żyrek, Kucel, Mi. Sztykiel, J. Sztykiel, Strzelczyk, Ścibor, Pilch oraz Nawrocki, Kręcichwost, Habdas, Cyran, Lech, Labza, Zdolski
