Po dwóch porażkach z rzędu, Portowiec Gdańsk wreszcie zwycięski. 3:1 w meczu z Gryfem Goręczyno pozwoli odetchnąć szkoleniowcowi gdańskiego zespołu.
Sytuacja w tabeli Portowca Gdańsk przed sobotnim meczem z Gryfem była nie do pozazdroszczenia. Zaledwie 4 punkty zdobyte w siedmiu spotkaniach, jak również porażka 1:13 w ostatnim meczu ligowym z Amatorem Kiełpino, nie napawały otymizmem. Trener Michał Tomasikiewicz apelował o spokój i wsparcie młodego zespołu. Po zakończeniu dzisiejszego meczu odgłos kamienia spadającego z serca szkoleniowca słychać było w odległości wielu kilometrów od boiska Portowca.
– W końcu się udało – powiedział Galaktycznemu szkoleniowiec tuż po końcowym gwizdku arbitra.
– W pierwszej połowie gra się nie kleiła, mieliśmy problem z wyprowadzeniem ataku. Po zmianie stron zmieniliśmy też ustawienie i mieliśmy o wiele więcej sytuacji podbramkowych, które wykorzystaliśmy strzelając trzy bramki. Zespół zagrał z pełną determinacją walcząc do ostatniej minuty o korzystny wynik. Bardzo cieszy ta wygrana, na którą zasłużyliśmy z przebiegu całego spotkania – podkreślił Michał Tomasikiewicz.
Bardzo dobry występ zaliczył Krzysztof Puto, który ustrzelił dublet w ciągu dwóch minut. Wynik meczu ustalił, wracający po kontuzji Damian Gapiński idelanie przymierzając w okienko bramki Gryfa.
Po sobotnim zwycięstwie Portowiec ma na swoim koncie 7 punktów i zajmuje 11. miejsce w tabeli rozgrywek drugiej grupy gdańskiej A-klasy.
Portowiec Gdańsk – Gryf Goręczyno 3:1 (0:1)
Bramki Portowiec: Puto (2), Gapiński
Skład Portowca: Ł. Radziński – Stenzel (Serwatka 45’), Tomasikiewicz, Maciuński – Dziedziewicz, Drozdowski(C), Terepora (Gapiński45’), Łaszczyk, Lejman (Rogacki 85’) – Puto, Imiński (Raczkowski 60’)
W następnej serii spotkań podopieczni Michała Tomasikiewicza zmierzą się na wyjeździe z GTS-em Rotmanka.
- Polacy grają o awans do wielkiego finału! Wszystkie rewanżowe mecze półfinałowe Ligi Europy i Ligi Konferencji tylko w Viaplayprzez Grzegorz Sawicki
- Euro 2024. Ranking selekcjonerów. Michał Probierz na trzecim miejscu….od końcaprzez Grzegorz Sawicki
- Mistrz kontra wicemistrz i walka o powołanie. Wysoka stawka w PZU Amp Futbol Ekstraklasieprzez Gość Gość
- Legia Warszawa zdecydowała ws. przyszłości Josueprzez Grzegorz Sawicki
- Retoryczne pytanie eksperta. Czy nasza liga jest wyrównana, czy może po prostu słaba?przez Grzegorz Sawicki