John van den Brom zapowiada, że Lech nie składa broni w walce o mistrzostwo Polski.
„Kolejorz” w sobotę rozegrał dwa kontrolne spotkania z Hansą Rostock. Pierwsze z nich aktualni mistrzowie Polski wygrali 4:0, w drugim padł bezbramkowy remis.
John van den Brom był zadowolony z postawy swoich zawodników. Jego zdaniem zrealizowali wszystkie założenia taktyczne.
– Było zimno, było dużo śniegu, ale to był dobry sprawdzian, bo przecież możemy zagrać w podobnych warunkach. Najważniejsze jest to, jak dopasujesz się do sytuacji, a zawodnicy zrobili to dobrze – powiedział van den Brom w rozmowie z oficjalną stroną Lecha.
„Kolejorz” traci do Rakowa aż trzynaście punktów. Mimo tego Lech nie składa broni w walce o tytuł.
– Wiem, że dystans między nami jest duży, ale powalczymy. Zobaczymy, co to da na koniec sezonu. Nie powiem, że będziemy mistrzami, choć chcemy nimi być. Myślę, że mamy dobrą drużynę z wielką jakością. Nie pokazaliśmy jej na początku sezonu, dlatego dystans do Rakowa jest tak duży. Jeszcze wiele może się wydarzyć, ale wierzę w nasz zespół – podkreślił van den Brom w rozmowie z portalem „tvpsport.pl”.
-
Afimico Pululu: To nie był pierwszy rasistowski atak na mnie w Polsce (WIDEO)
Afimico Pululu strzelił dwa gole w meczu Jagiellonii z Rakowem w Częstochowie. Goście wygrali 2:1 i wywieźli trzy punkty. Po spotkaniu aspekty sportowe zeszły jednak na drugi plan, a więcej uwagi poświęcono rasistowskiemu atakowi, którego ofiarą padł Pululu.
-
Raków Częstochowa odniósł się do rasistowskiego skandalu w meczu z Jagiellonią. Jest komunikat
Podczas spotkania Rakowa Częstochowa z Jagiellonią Białystok doszło do rasistowskiego skandalu, którego ofiarą był Afimico Pululu. Dziś władze Medalików wydały oficjalny komunikat w tej sprawie.