17-letni Kacper Kozłowski tryska optymizmem przed rewanżowym meczem Pogoni Szczecin przeciwko chorwackiemu Osijek w eliminacjach Ligi Konferencji Europy.
Pogoń w pierwszym meczu zremisowała bezbramkowo na własnym stadionie w meczu z chorwackim zespołem. Rewanż odbędzie się w czwartek i szczecińska drużyna stanie przed bardzo trudnym zadaniem awansu do kolejnej rundy.
Najmłodszy piłkarz w historii mistrzostw Europy Kacper Kozłowski, który w pierwszej kolejce PKO BP Ekstraklasy w meczu z Górnikiem Zabrze popisał się tuż po wejściu na boisko kapitalną akcją zakończoną efektownym golem, zapowiada awans Pogoni.
– Mam nadzieję, że Pogoń będzie rozdawać karty w tym roku. Za nami dopiero jeden mecz, ale czuję, że to będzie dobry sezon. Na razie lecimy na rewanż z NK Osijek w pucharach. Nie zwracamy uwagi na regulamin czy bramki wyjazdowe są liczone podwójnie, czy nie. Chcemy awansować i jedziemy po zwycięstwo – powiedział w rozmowie z Canal+ Kozłowski.
W podobnym tonie wypowiedział się również inny wychowanek szczecińskiego klubu 20-letni Kacper Smoliński.
– W czwartek gramy z Osijekiem i chcemy tam wygrać, choć na pewno nie będzie to łatwe. Wiemy na co nas stać. Możemy pokazać się z bardzo dobrej strony. Naszym celem jest gra w kolejnej rundzie, a że rywale są uważani za faworyta. Gdy wychodzimy na boisko, to nie może mieć dla nas większego znaczenia – podkreślił zawodnik Pogoni.
***
Czytaj też:
- Jacek Magiera przed meczem z ŁKS-em. „To jest już finisz i wszystko zależy od nas”
- Jesus Imaz przed meczem ze Stalą Mielec. „Matematyka jest prosta, trzy wygrane dadzą nam tytuł”
- Adrian Siemieniec przed meczem ze Stalą Mielec. „Wykluczyłbym podejście, że spotkamy się z drużyną, która o nic nie gra”
- Fusbalowo Majōwka na Bukowyj. Wyjątkowa zapowiedź weekendowych meczów GKS-u Katowice
- Cudowne zachowanie fana Pogoni Szczecin. Zdjęcie chwyta za serce
