Kraków B-klasa grupa III. Podsumowanie rundy jesiennej Pychowianki Kraków

Pychowianka Kraków po rundzie jesiennej zajmuje ósme miejsce. Na stronie internetowej klubu ukazało się ciekawe podsumowanie zakończonych w listopadzie zmagań.

Po zakończeniu sezonu 2018/2019 wiadomo było, że rzesza zawodników, która stanowiła o sile Pychowianki nie zagra w nowym sezonie i rozpoczęła się akcja poszukiwania nowych zawodników. Czasu do startu przygotowań nie było zbyt wiele, a na pierwszym treningu biegowym pojawiło się trzech zawodników. Powodów do optymizmu po pierwszym spotkaniu być nie mogło, ale jak zawsze – wakacje w niższych ligach rządzą się swoimi prawami – czytamy na pychowianka.com.

Krakowski zespół zdobył jesienią 14 punktów w 12 spotkaniach. Czterokrotnie odniósł zwycięstwo, zanotował dwa remisy i sześciokrotnie schodził z murawy pokonany.

– Sparingi nie wyglądały źle, widać było że drużyna jest w budowie, mecz po meczu coraz lepiej wyglądaliśmy w defensywie, czasem nawet udało się coś ustrzelić. Bywały lepsze i gorsze spotkania. Runda natomiast zaczęła się dramatycznie, przegrywaliśmy mecz za mecz po błędach, które normalnie nam się nie zdarzają, co gorsza, nie mogliśmy nic ugrać z przodu. Brakowało ludzi, walki, motywacji, ciężko powiedzieć. We wrześniu przyszły pierwsze punkty, cenny remis, wymęczone 1-0 z Gromem, kolejny remis na wyjeździe z Albertusem, a następnie bardzo nieznacznie przegrane 2 mecze z wyżej notowanymi rywalami. Ciągle czegoś brakło, niby graliśmy dobrze, nie przekładało się to zupełnie na pozycję w tabeli. Przełamanie nadeszło w drugiej połowie meczu w Kaszowie, powrót do gry z 0-1, walka do końca i upragnione 3 punkty trafiły do nas. Od tego czasu 6 pkt. i porażka 1-0 z liderem. Cieszy przede wszystkim, ze treningi nie idą na marne, poza 2 pierwszymi meczami jak na b-klasowe standardy praktycznie nie tracimy bramek. Musimy jeszcze nieco dołożyć z przodu i na koniec sezonu będzie można cieszyć się z wysokiej pozycji w lidze, a w przyszłym spokojnie myśleć o awansie do klasy a. Cieszy mnie również, że drużyna się integruje, że po pierwszych niepowodzeniach nie poddaliśmy się, choć momentami było ciężko, że chcemy razem grać i walczyć o kolejne punkty. Mam nadzieję, że na wiosnę uda się poprawić frekwencję na treningach, a pod okiem Piotrka będzie widać kolejne postępy, wyniki będą lepsze, a gra będzie nas cieszyć jeszcze bardziej! – mówi kapitan zespołu, Jakub Piasek, cytowany na stronie Pychowianki Kraków.

O tym jak przebiegała runda jesienna w wykonaniu krakowskiej drużyny, jakie elementy trzeba poprawić można przeczytać pod linkiem https://tiny.pl/t2f7x.

Zapraszam do odwiedzania mediów społecznościowych i strony interentowej Pychowianki Kraków.’

 

Źródło i fot. Pychowianka Kraków.

Grzegorz Sawicki

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.