Łukasz Fabiański od początku obecnego sezonu jest tylko rezerwowym w zespole West Hamu. Były bramkarz reprezentacji Polski opowiedział jak radzi sobie z tą sytuacją.
Łukasz Fabiański w ostatnich latach był pewnym punktem między słupkami West Hamu. Polak niespodziewanie jest jednak tylko rezerwowym w Premier League, gdzie broni Alphonse Areola. Jak radzi sobie z tą sytuacją?.
– Teraz emocje się uspokoiły. Na początku było trudno się z tym wszystkim pogodzić i zrozumieć to wszystko – mówi Fabiański w programie Misja Futbol.
– Na obecną chwilę sytuacja wygląda tak, a nie inaczej. Nie poddaję się i będę starał się robić wszystko, żeby grać jak najczęściej, jak najwięcej i potwierdzać, że jestem osobą na odpowiednim poziomie – dodał bramkarz.
Fabiański musi zadowolić się występami w krajowych i europejskich pucharach.
- Jacek Magiera przed meczem z ŁKS-em. „To jest już finisz i wszystko zależy od nas”
- Jesus Imaz przed meczem ze Stalą Mielec. „Matematyka jest prosta, trzy wygrane dadzą nam tytuł”
- Adrian Siemieniec przed meczem ze Stalą Mielec. „Wykluczyłbym podejście, że spotkamy się z drużyną, która o nic nie gra”
- Fusbalowo Majōwka na Bukowyj. Wyjątkowa zapowiedź weekendowych meczów GKS-u Katowice
- Cudowne zachowanie fana Pogoni Szczecin. Zdjęcie chwyta za serce