Reprezentacja Polski kobiet przegrała z Turcją 1:2 półfinałowy mecz w Mistrzostwach Świata Osób Niesłyszących. Piotr Ożóg, selekcjoner naszego zespołu, po zakończeniu spotkania nie mógł znaleźć słów, aby opisać okoliczności porażki.
Polki były zdecydowanymi faworytkami półfinałowego pojedynku z Turczynkami. W fazie grupowej Biało-Czerwone pokonały zespół znad Bosforu 4:1. Obserwatorzy mistrzowskiego turnieju rozgrywanego w Kuala Lumpur w Malezji byli przekonani, że i tym razem podopieczne Piotra Ożoga pewnie zwyciężą i awansują do wielkiego finału. Tak się jednak nie stało.
– Nie wiem od czego zacząć wypowiedź z dzisiejszego meczu. Po pierwszej połowie chyba nikt się nie spodziewał, że ten mecz tak się skończy. Nie wykorzystaliśmy dwóch sytuacji, które powinniśmy zakończyć golami. Po strzale Oliwii piłka wylądowała na poprzeczce, a później Paulina nie trafiła głowa do pustej bramki. Jak się okazuje zemściło się to w drugiej połowie. Turczynki wyszły mocno zmotywowane, co było widać od pierwszej minuty. Grały bardzo ambitnie i wyszarpały to zwycięstwo. Gratuluję zespołowi Turcji, natomiast my musimy się szybko podnieść i stanąć do walki o trzecie miejsce – powiedział na gorąco po meczu Piotr Ożóg.
W drugim półfinale zespół USA pokonał reprezentację Anglii aż 10:1. Amerykanki w finale zmierzą się z Turczynkami, a polska drużyna w meczu o trzecie miejsce spotka się z Angielkami.
- Polacy grają o awans do wielkiego finału! Wszystkie rewanżowe mecze półfinałowe Ligi Europy i Ligi Konferencji tylko w Viaplay
- Euro 2024. Ranking selekcjonerów. Michał Probierz na trzecim miejscu….od końca
- Mistrz kontra wicemistrz i walka o powołanie. Wysoka stawka w PZU Amp Futbol Ekstraklasie
- Legia Warszawa zdecydowała ws. przyszłości Josue
- Retoryczne pytanie eksperta. Czy nasza liga jest wyrównana, czy może po prostu słaba?