Członek zarządu jednego z klubów występujących w Niższych Ligach, wpadł na pomysł zorganizowania „Piłkarskiego Strajku”. Projekt ten ma na celu zaprotestowanie przeciwko decyzjom dotyczącym zakazu przeprowadzania treningów i organizacji meczów dla amatorskich drużyn. O co „kaman”? Opowie o tym, chcący pozostać anonimowym, pomysłodawca przedsięwzięcia, który skontakował się z portalem Galaktyczny Futbol.
Witam. Otrzymałem Pana wiadomość o zorganizowaniu „Strajku Piłkarskiego”. Skąd ten pomysł?
Przeglądając ostatnio Facebooka, natknąłem się na wydarzenie organizowane przez środowiska narciarskie pt. „Idziemy na narty do centum handlowego”. Jako osoba czynnie zaangażowana w klubie pomyślałem – Dlaczego większość z nas tylko narzeka, użala się nad naszym losem, zamiast zrobić coś, by zwrócić uwagę na nasz problem? Tak oto w mojej głowie zrodziła się idea „Piłkarskiego Strajku”.
Jak ma wyglądać wprowadzenie w życie tego projektu?
Nie czekajmy na ruchy wojewódzkich związków, tylko zróbmy sami coś by pokazać, że obecny stan rzeczy, jak zamknięcie sportu amatorskiego mocno nam nie leży. Idźmy całymi zespołami do galerii handlowych i tam przeprowadźmy „treningi”. Oczywiście, by być dobrze zrozumianym, nie chodzi mi o organizację tam treningów z prawdziwego zdarzenia, a przejście w klubowych dresach, może w korkach z piłkami przy stopie.
Zdaje Pan sobie sprawę, że taka akcja może zostać odebrana przez „życzliwych” jako protest przeciwko otworzeniu galerii?
Nie walczymy z galeriami handlowymi czy sklepami jakie tam się znajdują, a z absurdem jakie jest otworzenie galerii przy równoczesnym zablokowaniu treningów dla klubów amatorskich.
Rozumiem, że organizuje Pan „Piłkarski Strajk” na Facebooku jako wydarzenie.
Oczywiście. Zapraszam do udostępniania oraz zaangażowania wszystkie amatorskie kluby piłkarskie w Polsce. Pokażmy, że „Łączy nas Piłka” i wspólnie walczmy o możliwość powrotu do treningów.
Dziękuję za krótką rozmowę.
******
Wszyscy zainteresowani mogą dołączyć do wspomnianej akcji. Link dostępny TUTAJ.
– Stanowcze NIE dla zamykania sportu amatorskiego! Walczmy o swoje, pokażmy siłę i w sobotę o 15:00 zróbmy treningi w galeriach handlowych. Nie zapominajmy jednak o maseczkach oraz o tym, że walczymy z nieudolnością rządu, a nie galeriami handlowymi czy sklepami na ich terenie. Niech będzie głośno, ale spokojnie i przede wszystkim kulturalnie – czytamy na Facebooku.
