W środę 11 listopada zespół Galakticos Solna zmierzy się na wyjeździe z Energetykiem Siechnice w kolejnym spotkaniu wrocławskiej klasy okręgowej.
Paweł Kukuś, kierownik drużyny z Solnej, nie dopuszcza myśli, aby środowe spotkanie zakończyło się innym wynikiem niż zwycięstwo Galakticos.
– Już jutro rozegramy kolejny bardzo ważny mecz. Powiedzmy sobie jasno, takie mecze musimy wygrywać, ale jak pokazuje liga bez zaangażowania i koncentracji przez cały mecz punkty można stracić z każdym. Morale w drużynie ostatnio wzrosło po urwaniu punktu liderowi z Oleśnicy, jednak jesteśmy już na takim etapie sezonu, że duża ilość zawodników jest zagrożona kartkami – mówi Paweł Kukuś.
– Nasza drużyna z 26 punktami oraz bilansem bramkowym 38:33, zajmuje 6. miejsce, a nasz środowy przeciwnik Energetyk Siechnice mając na koncie zaledwie 5 „oczek” oraz bilans bramkowy 26:65 zajmuje 19. pozycję w ligowej tabeli. Jak pokazują ostatnie mecze, drużyna z Siechnic zaczęła punktować, co może być zapowiedzią ciekawego widowiska – dodaje kierownik Galaktycznych.
– W sobotę rozegramy ostatni mecz na swoim obiekcie przed przerwą zimową. Naszym przeciwnikiem będzie Zachód Sobótka – informuje Paweł Kukuś.
Początek środowego pojedynku w Siechnicach o godzinie 13.30.
***
Przeczytaj także:
- Jacek Magiera przed meczem z ŁKS-em. „To jest już finisz i wszystko zależy od nas”
- Jesus Imaz przed meczem ze Stalą Mielec. „Matematyka jest prosta, trzy wygrane dadzą nam tytuł”
- Adrian Siemieniec przed meczem ze Stalą Mielec. „Wykluczyłbym podejście, że spotkamy się z drużyną, która o nic nie gra”
- Fusbalowo Majōwka na Bukowyj. Wyjątkowa zapowiedź weekendowych meczów GKS-u Katowice
- Cudowne zachowanie fana Pogoni Szczecin. Zdjęcie chwyta za serce