“Po golu emocje wzięły górę i łezka poleciała ze szczęścia”

Jeszcze w rundzie jesiennej był ważnym ogniwem Hutnika w rozgrywkach IV ligi. Teraz wciąż w pomarańczowo – czarnych barwach, strzela jednak bramki w I lidze. Zapraszamy do przeczytania rozmowy z Dominikiem Dziąbkiem. Wywiad został przeprowadzony specjalnie dla strony hutnik.szczecin.pl, a z Dominikiem rozmawiał Łukasz Czerwiński.

Już prawie trzy miesiące w nowym miejscu. Zadomowiłeś się już w Głogowie? Jakie to miasto?

Tak to prawda, czas tu szybko leci. Bardzo podoba mi się Głogów. Nie jest to za duże miasto i od pierwszego przyjazdu dobrze się tu poczułem. Chrobry to jedyny klub w Głogowie i przechodząc się po mieście można zauważyć, że jest dumą mieszkańców.

Opowiedz o swoich początkach w Chrobrym. Jak wyglądał okres przygotowawczy do sezonu?

Początek w Głogowie to czas szybkiego przebiegu wydarzeń, od początkowych testów w rezerwach do transferu i treningów z pierwszym zespołem. Okres przygotowawczy bardzo ciężko przepracowaliśmy, a dla mnie to był bardzo ważny czas dostosowania się do drużyny i systemu gry. Nawet z samego okresu przygotowawczego dużo wyniosłem.  

Pierwsza wiosenna kolejka, piękny stadion w Kielcach i Ty debiutujesz w wyjściowej jedenastce Chrobrego. Co młody zawodnik, który jeszcze przed chwilą grał w IV lidze ma w głowie w takiej chwili?

Na pewno było to dla mnie zaskoczenie, ale też duża radość… Wtedy tak naprawdę za dużo myśli nie miałem w głowie, bo chciałem jak najlepiej pomóc drużynie w tym meczu i odwdzięczyć się za zaufanie, ale nie ukrywam, że był to wielki dzień w moim życiu!

Na debiutanckie trafienie musiałeś czekać zaledwie do drugiego ligowego spotkania. Co czułeś, kiedy piłka wpadła do siatki Radomiaka Radom?

Po golu przypomniała mi się cała droga jaką przebyłem, od samego początku… Jak ciężka była, ale że się opłaciła! Po golu emocje wzięły górę i łezka poleciała ze szczęścia. Najważniejsze były trzy punkty dla Głogowa!

Zagrałeś już w sześciu spotkaniach Fortuna I ligi. Jak wielka jest różnica w porównaniu z dobrze Ci znaną IV ligą?

Wiadomo, że to jest różnica trzech poziomów i jest to widoczne pod każdym względem, nie ma co do tego wątpliwości. Szybsza gra, poruszanie się, doświadczeni zawodnicy. Na tym poziomie przytrafia Ci się chwila rozkojarzenia i tracisz bramkę. Każdy kolejny mecz i minuty na boisku to dla mnie wielki bagaż doświadczeń, które chce zbierać, żeby stawać się coraz lepszym i świadomym zawodnikiem.

Zaprzyjaźniłeś się szczególnie z kimś z drużyny?

Jestem tu nowy i chciałbym z każdym utrzymać dobry kontakt, lecz najwięcej tych tak zwanych pogawędek mam z kolegami w moim lub podobnym wieku.

Jak wygląda Twoja relacja z trenerem?

Od pierwszego dnia z trenerem Ivanem mam bardzo dobre relacje. Nie tylko rozumie mnie, ale wie jak do mnie podchodzić. Niektórzy trenerzy są dobrymi trenerami, ale jako ludzie niestety nie do końca… Trener Ivan jest bardzo dobrym trenerem i wie dobrze jak podejść do drużyny, żeby oddawała na boisku sto procent siebie… Trener miał bogatą karierę piłkarską, której dużo zawodników mogłoby mu pozazdrościć i to na pewno wzbudza duży szacunek… Największy szacunek wzbudziło u mnie to jakim jest człowiekiem. Jestem mu bardzo wdzięczny za zaufanie, a ja mogę się tylko odwdzięczyć ciężką pracą i walką na boisku.  
 

Na pewno śledzisz wyniki Hutnika. Jak ocenisz ten niefortunny start ligi przed lockdownem?

Oczywiście, że tak. Sprawdzałem na bieżąco wyniki. No cóż, taka jest piłka… W drużynie zaszła duża zmiana, od sztabu aż po skład i to nie zawsze musi od razu „odpalić”. Nie raz potrzeba trochę czasu, żeby udoskonalić i wyćwiczyć automatyzmy drużynowe. Ale znam większość chłopaków z drużyny i wiem, że tak jak powiedziałeś, to był tylko niefortunny start. Szkoda kolejnej przerwy, ale klub nie ma na to dużego wpływu… Wierzę, że gdy wszystko wróci już do normy, wróci też passa zwycięstw Hutnika.

Foto: Chrobry Głogów

Hutnik Szczecin to klub objęty patronatem medialnym przez portal Galaktyczny Futbol.

Czytaj też:

Możesz wesprzeć działalność portalu Galaktyczny Futbol stawiając nam wirtualną kawkę. Szczegóły pod linkiem https://tiny.pl/r4k97 lub dokonując minimalnej choćby wpłaty na zrzutkę link TUTAJ

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.