Podsumowanie jesieni w Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębia Lubin

Adam Buczek, dyrektor Akademii KGHM Zagłębia Lubin podsumował rundę jesienną sezonu 2021/2022. Poniżej rozmowa przesłana przez Angelikę Kłos, rzecznika prasowego klubu.

W maju został Pan ogłoszony nowym Dyrektorem Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębie. Jak ocenia Pan te kilka miesięcy pracy?

– Na pewno nowe wyzwanie dla mnie. Mamy pół roku pracy za sobą, jest to na pewno inna praca niż ta, którą wykonywałem dotychczas. Staram się być na boisku, bo tego zawsze gdzieś brakuje. Te pół roku to budowanie sztabów, ponieważ trzeba było pewne rzeczy przeistoczyć i powiększyć o nowych specjalistów, co przełożyło się na wdrażanie nowości w treningach i na boisku.

Koniec roku to czas podsumowań. Jakby podsumował Pan rundę jesienną w wykonaniu zespołów Akademii?

– Oczywiście patrząc tylko sportowo, to przede wszystkim trzeba patrzeć na te drużyny, które walczą o jak najwyższe miejsca w tabeli. Jednakże nie wolno nam zapomnieć o najmłodszych grupach, gdzie przez te pół roku wiele się działo. Udało nam się zorganizować kilka ciekawych turniejów na naszych obiektach, co przełożyło się na pochlebne opinie drużyn przyjezdnych. Na pewno ten czas był zmożony pod względem intensywności i organizacji. Starsze zespoły rywalizują w swoich ligach. Oczywiście chcemy osiągać jak najlepsze wyniki, bo taki jest sport. Na pewno patrząc tylko pod względem sportowym, to trenerzy mogą być zadowoleni, ponieważ sporo spotkań udało się wygrać. Dla nas także mocno liczyć się będzie jednostka, czyli dany zawodnik w danym zespole i tutaj także musimy patrzeć w tych kategoriach. Musimy patrzeć na dwa czynniki, czyli na rozwój jako zawodnika akademii oraz rozwój kolejnych drużyn.

Kibiców na pewno interesuje sytuacja rezerw, które aktualnie są wiceliderem III ligi. Czy jest to spore zaskoczenie, czy spodziewano się tego, znając potencjał zawodników?

– Jest to na pewno drużyna, w której wiele się zmieniło. Zmienił się trener, bowiem w moje miejsce stanowisko to objął Jarosław Krzyżanowski, który dobrał sobie współpracowników, a są nimi Paweł Sochacki, Krzysztof Ciuksa, Tomasz Król i Paweł Kawalec. Czy ten wynik jest dla nas zaskoczeniem? Myślę, że nie, ponieważ jest to pewna kolej rzeczy. Nasi zawodnicy w tej lidze dojrzewali już od tamtego roku, do tego doszło kilku ciekawych zawodników, którzy wcześniej byli w Akademii w zespołach młodzieżowych. Do tego doszła dobra współpraca z trenerem pierwszego zespołu. Wpływ na nasz zespół płynął z różnych stron. Wynik naszych rezerw jest dla nas wykładnikiem potencjału tych zawodników i zarazem tej drużyny. Przed sezonem nie zakładaliśmy jakie miejsce będziemy zajmować na koniec roku. Dla nas głównym celem zawsze jest rozwój młodych piłkarzy i liczy się każdy kolejny mecz.

W tym sezonie w pierwszym zespole pod okiem Dariusza Żurawia zadebiutowało kilku adeptów Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębie. Dla Pana, jako sternika Akademii, musi być to duży powód do zadowolenia.

– Bardzo, ponieważ nie ma ważniejszego celu dla Akademii, nie ważne czy naszej, czy jakiejkolwiek innej, niż wprowadzanie zawodników do pierwszego zespołu. Możemy rozmawiać o wynikach i tabelach, ale dla nas zawsze najważniejsze będzie, by zawodnik mógł być przygotowany do gry w pierwszym zespole. Ilość debiutów młodych zawodników w pierwszym zespole może tylko cieszyć nas wszystkich, którzy pracowali z nimi, nie tylko przez ostatnie pół roku, ale i we wcześniejszych latach. Każdy taki zawodnik niesie za sobą sukces, pracę i wielokrotnie szczęście wielu ludzi.

Jakie cele stawia przed sobą Akademia Piłkarska KGHM Zagłębie w 2022 roku? Czego można Wam życzyć?

– Cały czas chcemy stawiać na rozwój. Tyczy się to każdego z nas, czy to mnie, trenerów czy zawodników. Nie chcemy się zatrzymywać w miejscu, bo piłka nożna cały czas idzie do przodu. Chcemy sobie życzyć kolejnych debiutów w pierwszym zespole. Żebyśmy wszyscy mieli radość z oglądania głównej płyty boiska i ci trenerzy, którzy trenowali wcześniej tych młodych zawodników, mogli ich oglądać grających na Stadionie Zagłębia. Na pewno również dużo zdrowia, bo bez zdrowia nie mogliby robić tego, co robią codziennie na treningach, czyli grać w piłkę.

A czego można Panu życzyć?

– Na pewno zdrowia, ale także tego co już wcześniej wspominałem, czyli ciągłego rozwijania się. Chciałbym, żeby nasza Akademia była marką rozpoznawalną z tego, że tych zawodników w rozgrywkach PKO Ekstraklasy będzie coraz więcej. Do tego chciałbym dołożyć kolejny etap rozwijania infrastruktury w naszej Akademii. Myślę, że to takie najważniejsze dla mnie osobiście rzeczy.

Źródło: Biuro Prasowe Zagłębia Lubin

***

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.