Naroże Juszczyn – Halniak Targanice, mecz rozegrany w miniony weekend w ramach 6. kolejki Klasy Okręgowej Wadowice. Spotkanie jak tysiące innych w ligowy weekend, którym ekscytują się tylko lokalni kibice. W tym przypadku jednak po raz kolejny pojedynek w Niższych Ligach wywołał zainteresowanie z powodu pozasportowych aspektów.
Po zakończeniu spotkania trafiony kamieniem został sędzia boczny. O zdarzeniu jako pierwszy poinformował na Twitterze prowadzący fanpage „Koszulki z Niższych Lig„.
– Sceny w małopolskiej Okręgówce. Sędzia boczny w meczu Naroże Juszczyn – Halniak Targanice zostaje uderzony prawdopodobnie kamieniem po końcowym gwizdku. Jest dowód wideo. Na stadion dojechała policja na sygnale. Sędzia został już opatrzony – czytamy na wspomnianym profilu.
Więcej światła na skandaliczne wydarzenia rzucił w rozmowie z lokalnym serwisem sucha24.pl, prezes Naroża Juszczyn Krzysztof Sarna. Działacz zapowiada wyciągnięcie surowych konsekwencji wobec osoby, która zaatakowała sędziego.
– Gdyby ktoś mi powiedział, że akurat ta osoba zrobi coś takiego, w życiu bym nie uwierzył. Pewnych rzeczy nie da się przewidzieć i to była jedna z nich. Kto by przypuszczał, że ktoś lata temu rzuci nożem w głowę Dino Baggio? Nie jestem w stanie pojąć, dlaczego doszło do takiej sytuacji na meczu Naroża i co kierowało tą osobą, że tak się zachowała?! Niezależnie od tego, kto by zakłócił porządek na naszym stadionie, to zawsze powtarzam, że będę konsekwentnie szukał winnego i starał się, żeby zadośćuczynił wyrządzonej nam krzywdzie. Nie wiem, jaka teraz to będzie krzywda i co nas czeka. Od razu zawiadomiliśmy policję. Nie ma tolerancji dla takiego zachowania. Jestem tym załamany, bo człowiek się stara dla klubu, rozwija go, a w takich chwilach jak ta, wszystkiego się odechciewa – powiedział.
Kibice zgromadzeni na trybunach próbowali bezskutecznie zatrzymać osobę, która trafiła kamieniem bocznego arbitra.
W mediach społecznościowych Naroża Juszczyn ukazał się oficjalny komunikat.
„Szanowni Sympatycy i cała sportowa rodzino…
W związku z haniebnym czynem jednego z byłych kibiców naszego klubu, bezpośrednio po meczu w ubiegłą sobotę na terenie naszego obiektu sportowego, który w sposób haniebny i zdradziecki uderzył kamieniem sędziego asystenta, bez szansy na jakąkolwiek obronę czy możliwość reakcji. Zarząd i wszyscy nasi sympatycy bezwzględnie potępiają tak haniebne zachowanie!
Ten haniebny czyn, jest całkowitym zaprzeczeniem naszych starań o rozwój i dobre imię naszego Klubu. Takie zachowanie nie jest w żaden sposób akceptowalne i całkowicie je potępiamy. Ze swojej strony zarząd dołoży wszelkich starań w ramach możliwości, którymi dysponuje, aby wskazać i ukarać dobrze znaną osobę za ten czyn. Klub, wystąpi także, na drogę sądową w celu otrzymania zadośćuczynienia za poniesione z tego tytułu straty wizerunkowe i moralne od tej osoby.
W związku z zaistniałą sytuacją zarząd rozważa możliwość wycofania drużyny seniorów z rozgrywek, czyn ten choć ogólnie potępiany jest w moim mniemaniu efektem ogólnego przyzwolenia i akceptacji bezpośrednio niezwiązanych z tym przypadkiem zachowań kibiców, przejawiających się w postaci obelg, przekleństw, a czasami gróźb w kierunku sędziów piłki nożnej. Zachowania takie nie mogą być akceptowane, a brak reakcji, ogólne przyzwolenie może doprowadzić w efekcie do takiej tragedii jaka miała miejsce w sobotę na naszym stadionie. Jeżeli nie akceptujesz zasad sportowych, które w nich obowiązują nie powinieneś brać w nich udziału.
W imieniu swoim i tych sympatyków naszego Klubu, których łączy prawdziwy sport i zdrowa rywalizacja sportowa chcę przeprosić Sędziego Asystenta za poniesione krzywdy i życzyć Panu szybkiego powrotu do zdrowia.
Za zarząd
Krzysztof Sarna – prezes”
Mecz zakończył się porażką gospodarzy 2:3, ale akurat w tym przypadku nie ma to większego znaczenia. Niestety, po raz kolejny totalna głupota sprawia, że prezes klubu z Niższych Lig zamiast opowiadać o tym jaki ma projekt na „fajną piłkę” w swojej miejscowości, musi tłumaczyć się z kretyńskiego zachowania jednego z „kibiców”.
***
Źródło: Koszulki z Niższych Lig, sucha24.pl, własne
- Jacek Magiera przed meczem z ŁKS-em. „To jest już finisz i wszystko zależy od nas”
- Jesus Imaz przed meczem ze Stalą Mielec. „Matematyka jest prosta, trzy wygrane dadzą nam tytuł”
- Adrian Siemieniec przed meczem ze Stalą Mielec. „Wykluczyłbym podejście, że spotkamy się z drużyną, która o nic nie gra”
- Fusbalowo Majōwka na Bukowyj. Wyjątkowa zapowiedź weekendowych meczów GKS-u Katowice
- Cudowne zachowanie fana Pogoni Szczecin. Zdjęcie chwyta za serce