test

Maciej Zieliński wspomina, poleca i wieszczy złote czasy wrocławskiemu sportowi. „Exposito to łowca… Koszy!” [WYWIAD]

Gdybym brał udział w teleturnieju „Jeden z Dziesięciu”, na pytanie, kto chce porozmawiać z legendą basketu, odpowiedziałbym: „Maciej Zieliński na siebie proszę”. Z tym jegomościem można, jak w speedwayu, zrobić coś na lewo i na czarno. Podobno funkcjonariusze CBŚ podejrzewali byłego lidera koszykarskiej grupy Śląsk o liczne Napadanie, Ciosy, Wtemy i Sztosy. Słusznie, gdyż ten łotr uczestniczył też w przekręcie gitarowym na światową skalę. Oskarżenie dotyczy pobicia rekordu Guinnessa.

Czytaj dalej „Maciej Zieliński wspomina, poleca i wieszczy złote czasy wrocławskiemu sportowi. „Exposito to łowca… Koszy!” [WYWIAD]”