Po dwóch bramkach Krzysztofa Puto i jednym golu Łukasza Lejmana Portowiec Gdańsk wygrał mecz z Sokołem Ełganowo 3:1.
Bardzo ważne trzy punkty zdobyli w sobotę podopieczni Michała Tomasikiewicza. Zespół Portowca Gdańsk pokazał w meczu z Sokołem Ełganowo wielki charakter. Mimo niezbyt udanego początku, drużyna podniosła głowę i otrząsnęła się po szybko straconej bramce. Gdańszczanie do przerwy remisowali 1:1, a w drugiej odsłonie spotkania dorzucili jeszcze dwa gole. Trzy punkty zostały dopisane do konta Portowca, który ma ich aktualnie w dorobku dziesięć.
– Jeśli chodzi o mecz, to od początku nie ukladał się dla nas najlepiej. Szybko stracona bramka nie napawała optymizmem. Mimo to upór i konsekwencja spowodowały, że jeszcze przed przerwą udało się nam wyrównać – mówi Galaktycznemu strzelec dwóch goli Krzysztof Puto.
– Druga połowa w naszym wykonaniu wyglądała już znacznie lepiej i udowodniliśmy to strzelając dwie bramki nie tracąc przy tym żadnej. Zagraliśmy mądrze w obronie i kreatywnie w ataku co przełożyło się na końcowy sukces – dodał zawodnik Portowca.
– Czuję się dobrze strzelając kolejne bramki w lidze. Może posłużę się słowami naszego byłego trenera i grającego zawodnika Dariusza Głosa – „Jakoś się tam ode mnie odbiło„. A tak zupełnie serio, to cieszę się, że zdobywamy cenne dla nas punkty i to jest dla mnie najważniejsze. Strzelone bramki oczywiście bardzo mnie cieszą, ale od tego właśnie jest napastnik, żeby je strzelał – podkreślił Krzysztof Puto.
Portowiec Gdańsk – Sokół Ełganowo 3:1 (1:1)
Bramki: Puto x2, Lejman
Skład Portowca: Antoszak – Narloch(C), Maciuński, Snopkowski, Marcinowski (Perkowski) – Łaszczyk – Dziedziewicz (Raczkowski), Terepora (Gapiński), Tomasikiewicz, Lejman – Puto.
Podopieczni Michała Tomasikiewicza zajmują aktualnie 10. miejsce w tabeli drugiej grupy A-klasy Gdańsk. W kolejnym meczu zmierzą się z drugą drużyną Jaguara Gdańsk.
Portowiec współpracuje z portalem GF i jest objęty patronatem medialnym.
Przeczytaj także:
- Polacy grają o awans do wielkiego finału! Wszystkie rewanżowe mecze półfinałowe Ligi Europy i Ligi Konferencji tylko w Viaplay
- Euro 2024. Ranking selekcjonerów. Michał Probierz na trzecim miejscu….od końca
- Mistrz kontra wicemistrz i walka o powołanie. Wysoka stawka w PZU Amp Futbol Ekstraklasie
- Legia Warszawa zdecydowała ws. przyszłości Josue
- Retoryczne pytanie eksperta. Czy nasza liga jest wyrównana, czy może po prostu słaba?
- Ekstraklasa ma drugiego najsłabszego lidera w Europie. Brak słów
- Szymon Marciniak poprowadzi hit w Lidze Mistrzów