Wojciech Cygan, prezes Rakowa Częstochowa w rozmowie z portalem „Gol24” przyznał, że zespół do końca rozgrywek PKO BP Ekstraklasy będzie walczył o wicemistrzostwo Polski.
Wojciech Cygan zapytany czy brąz Rakowa w lidze będzie rozczarowaniem na koniec sezonu, stanowczo zareagował.
– Walczymy o srebro, mówimy to otwarcie. Ale rozczarowanie to za mocne słowo. Proszę spojrzeć obiektywnie – przed sezonem wielu skazywało nas na rozpaczliwą walkę o utrzymanie, prognozowano nawet spadek, powtarzano, że drugi sezon jest najcięższy, że jesteśmy bezdomni, że będzie katastrofa. A my dziś, na dwie kolejki przed końcem, jesteśmy tylko za Legią, tocząc walkę z Pogonią. Lech, Lechia, Jagiellonia i inni są daleko za naszymi plecami. O jakim więc rozczarowaniu mówimy? – powiedział prezes częstochowskiego klubu.
Prezes Rakowa dodał, że spodziewa się propozycji transferowych dla swoich piłkarzy.
– Spodziewamy się takiej sytuacji. Raków ma jednak bardzo przemyślaną politykę transferową i pełne prawo do decyzji dotyczących zawodników jest po stronie klubu. Na pewno nie dowiemy się z internetu, że ten czy tamten piłkarz zmienia barwy. Nad konkretnymi ofertami będziemy się zastanawiać, ale jednocześnie na miejsca zawodników, których będzie to dotyczyło, musimy mieć już upatrzonych jakościowych następców – podkreślił.
Klub wypłaci sztabowi szkoleniowemu i zawodnikom wysokie premie za wyniki w obecnym sezonie.
– To jeden z nielicznych momentów, gdy duże kwoty będą wypłacane z uśmiechem – przyznał Wojciech Cygan, dodając jednocześnie, że rozwój klubu jest zbilansowany pod każdym względem.
– Zgadzam się z krążącymi opiniami, że Raków ma najlepszego właściciela w Polsce, którego wszyscy nam zazdroszczą. Mówię to wprost i całkowicie racjonalnie. Rozwój klubu jest bardzo zbilansowany, i ekonomicznie, i sportowo. To się zresztą łączy, co pokazuje na przykład transfer Kamila Piątkowskiego, który stanowi duży zastrzyk finansowy. Do tego dojdą pieniądze z Ekstraklasy, z Pucharu Polski, z europejskich pucharów. Ale sam właściciel też na pewno poczuł emocje, radość i satysfakcję, więc myślę, że o stabilizację i kolejny krok naprzód nie musimy się martwić – podsumował prezes Rakowa.
Źródło: gol24.pl
Czytaj też:
- Jacek Magiera przed meczem z ŁKS-em. „To jest już finisz i wszystko zależy od nas”
- Jesus Imaz przed meczem ze Stalą Mielec. „Matematyka jest prosta, trzy wygrane dadzą nam tytuł”
- Adrian Siemieniec przed meczem ze Stalą Mielec. „Wykluczyłbym podejście, że spotkamy się z drużyną, która o nic nie gra”
- Fusbalowo Majōwka na Bukowyj. Wyjątkowa zapowiedź weekendowych meczów GKS-u Katowice
- Cudowne zachowanie fana Pogoni Szczecin. Zdjęcie chwyta za serce
Możesz wesprzeć działalność portalu Galaktyczny Futbol stawiając nam wirtualną kawkę. Szczegóły pod linkiem https://tiny.pl/r4k97 lub dokonując minimalnej choćby wpłaty na zrzutkę link TUTAJ