Jak koncertowo roztrwonić prawie 200 tysięcy dolarów ? Przekonał się o tym pewien kibic Internacionalu. Pan Elusmar Maggi Scheffer, bo tak nazywa się ów jegomość, postanowił wyłożyć z własnej kieszeni kwotę 1 miliona reali, tylko po to, by w meczu na szczycie ligi brazylijskiej mógł zagrać Rodinei.
Elusmar Maggi Scheffer jest członkiem jedej z najbogatszych rodzin w Brazylii, która dorobiła się majątku na produkcji soi.
Gdy dowiedział się, że w meczu, który może rozstrzygnąć wyścig o mistrzostwo kraju, jego ulubieńcy będą musieli sobie poradzić bez Rodinei’a, jednego z najważniejszych zawodników, postanowił działać.
29-letni, prawy obrońca został wypożyczony z ekipy Flamengo, ale klauzula w kontrakcie zabraniała mu możliwości gry przeciw macierzystemu klubowi. Było jednak rozwiązanie tej sytuacji.
Jeżeli International wypłaci drużynie Flamengo rekompensatę, której równowartość to około 190 tysięcy dolarów, prawy obrońca będzie mógł bez przeszkód wziąć udział w zawodach. Pan Elusmar zaproponował, że kwestię finansową bierze na siebie. Tak też zrobił.
Internacional przystąpił do rywalizacji z Flamengo z Rodinei’em w podstawowej jedenastce. Pierwsza połowa przebiegła zgodnie z planem, wynik 1:1 gwarantował piłkarzom Internationalu pozostanie na pozycji lidera. Po zmianie stron Rodinei… wyleciał z czerwoną kartką już w 49 minucie.
Osłabiona drużyna nie zdołała dowieźć korzystnego rezultatu do końca, przegrała 1:2 oraz straciła fotel lidera na rzecz przeciwnika.
Ekscentryczny rolnik nie zamierza jednak tracić zapału. W ostatniej kolejce drużyna Sao Paulo podejmie Flamengo, które aktualnie jest liderem. Jeśli uda im się urwać punkty (co może pozwolić Internacional świętować mistrzostwo), król soi zamierza zapłacić każdemu z jego zawodników… kolejny milion reali.
Cytując klasyka: Mają rozmach…..
Fot. Internacional/ Flamengo
Czytaj też:
- „Powrót Magic Mana. Jakub Moder” – pierwszy tak wyczerpujący wywiad z zawodnikiem Brighton po powrocie na boisko
- Pokaz mocy Wisły Kraków i zwycięstwo w szlagierze podczas II Turnieju PZU Amp Futbol Ekstraklasy
- Najstarszy strzelec w historii Arki Gdynia przedłużył kontrakt z klubem
- W drugiej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów nie będzie rozstawienia dla mistrza Polski
- Co mówi matematyka na temat szans w walce o tytuł mistrza Polski?