W poniedziałek Tymoteusz Puchacz, zawodnik Lecha Poznań został powołany do szerokiej kadry reprezentacji Polski przed Euro 2020, a już we wtorek rano wyruszył do Berlina. Przejdzie tam testy medyczne, a po nich zostanie piłkarzem Unionu Berlin – informuje Sebastian Staszewski z portalu Interia.pl.
Według informacji podanych przez wspomniane źródło, w przypdaku, gdy testy medyczne wypadną pozytywnie, obrońca reprezentacji Polski złoży podpis pod czteroletnim kontraktem, obowiązującym do końca czerwca 2025 roku.
Sebastian Staszewski pisze, że na konto Lecha Poznańwpłynie 3,5 mln euro. W umowie znajdą się też bonusy i procenty od kolejnego transferu.
– Puchacz od początku nie ukrywał, że jest zdecydowany na ofertę Niemców. Istotny był dla niego fakt, że Berlin położony jest tylko trzy godziny drogi od Poznania oraz dwie od jego rodzinnego miasta, Świebodzina. Jeszcze istotniejsze było ustawienie zespołu prowadzonego przez Ursa Fischera, w którym Polak ma występować jako wahadłowy – twierdzi Staszewski.
Union Berlin przed ostatnią kolejką Bundesligi z dorobkiem 47 punktów zajmuje 7. miejsce w tabeli, premiowane występami w kwalifikacjach Conference League, o które walczą jeszcze Borussia Moenchengladbach(46 pkt), VfB Stuttgart (45 pkt) oraz SC Freiburg (45 pkt). W najbliższą sobotę zespół ze stolicy Niemiec na własnym boisku zmierzy się z RB Lipsk.
Źródło: Interia.pl
Czytaj też:
- Polacy grają o awans do wielkiego finału! Wszystkie rewanżowe mecze półfinałowe Ligi Europy i Ligi Konferencji tylko w Viaplay
- Euro 2024. Ranking selekcjonerów. Michał Probierz na trzecim miejscu….od końca
- Mistrz kontra wicemistrz i walka o powołanie. Wysoka stawka w PZU Amp Futbol Ekstraklasie
- Legia Warszawa zdecydowała ws. przyszłości Josue
- Retoryczne pytanie eksperta. Czy nasza liga jest wyrównana, czy może po prostu słaba?