Raków Częstochowa nie zaliczy piątkowego wieczoru do udanych. Spotkanie w Gliwicach zakończyło się bowiem porażką z Piastem 1:2. Dawid Szwarga postawił na wiele nowych graczy, a po ostatnim gwizdku sędziego skomentował fatalny występ swego zespołu.
Dawid Szwarga w tym meczu dał szansę wielu rezerwowym. Na konferencji prasowej trener Rakowa przyznał, że nowi zawodnicy potrzebują czasu, aby odpowiednio się zaadaptować.
– Za nami spotkanie, w którym Piast w końcowym rozrachunku okazał się lepszy. Na pewno nie możemy uznać tego spotkania za udane. W pierwszej połowie powinniśmy szybciej opuszczać połowę boiska. Druga połowa była w naszym wykonaniu lepsza, byliśmy w stanie dochodzić do sytuacji strzeleckich – powiedział.
– Nie jest to łatwe przechodzić do porządku dziennego po porażce, natomiast naszym celem jest przygotowanie się do meczu na Cyprze – dodał.
– Na pewno Piast był dobrze przygotowany do tego meczu. Jedną z przyczyn naszego słabego występu była gorsza dyspozycja części graczy, a także brak adaptacji nowych twarzy, które muszą się dopiero wdrożyć. Zawodnicy, których teraz wiele osób chwali, też potrzebowali czasu, żeby się zaadaptować. Potrzebujemy czasu. Jestem pewien, że Sonny Kittel po kilku tygodniach będzie bardzo wartościowym zawodnikiem dla Rakowa – zakończył trener Rakowa.
- Polacy grają o awans do wielkiego finału! Wszystkie rewanżowe mecze półfinałowe Ligi Europy i Ligi Konferencji tylko w Viaplayprzez Grzegorz Sawicki
- Euro 2024. Ranking selekcjonerów. Michał Probierz na trzecim miejscu….od końcaprzez Grzegorz Sawicki
- Mistrz kontra wicemistrz i walka o powołanie. Wysoka stawka w PZU Amp Futbol Ekstraklasieprzez Gość Gość
- Legia Warszawa zdecydowała ws. przyszłości Josueprzez Grzegorz Sawicki
- Retoryczne pytanie eksperta. Czy nasza liga jest wyrównana, czy może po prostu słaba?przez Grzegorz Sawicki