Centralne Biuro Antykorupcyjne po raz kolejny przeszukiwało biura należące do Polskiego Związku Piłki Nożnej. Ma to związek z tzw. aferą melioracyjną i jest kontynuacją działań rozpoczętych we wrześniu 2020 roku.
„W związku ze śledztwem prowadzonym pod nadzorem XI Wydziału Zamiejscowego ds. Walki z Przestępczością Zorganizowaną i Korupcją Prokuratury Krajowej w Szczecinie, funkcjonariusze CBA przeszukali 9 miejsc na terenie województw Małopolskiego, Śląskiego, Podkarpackiego oraz Mazowieckiego. W czynnościach brało udział około 50 funkcjonariuszy CBA ze Szczecina, Krakowa, Rzeszowa, Katowic i Warszawy. Realizacja objęła zarówno miejsca zamieszkania osób fizycznych, jak i podmiotów gospodarczych. Czynności były wykonywane między innymi w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej, podmiotu zajmującego się doradztwem gospodarczym, a także jednego z krakowskich deweloperów” – czytamy w komunikacie CBA, opublikowanym na oficjalnej stronie biura.
Kolejna „wizyta” CBA w siedzibie PZPN ma związek z tzw. aferą melioracyjną. We wrześniu ubiegłego roku, funkcjonariusze biura wkroczyli do siedziby piłkarskiej centrali i związków terenowych na polecenie prokuratora Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie. W związku z pojawieniem się nowych wątków w tej sprawie, CBA podjęło kolejne działania.
„Czynności są wynikiem przeszukań przeprowadzonych przez funkcjonariuszy CBA we wrześniu ubiegłego roku. Wówczas zabezpieczono obszerną dokumentację między innymi w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej w związku ze śledztwem dotyczącym tzw. afery melioracyjnej. Analiza zgromadzonej dokumentacji pozwoliła na zidentyfikowanie nowych wątków związanych z potencjalnym przywłaszczaniem części środków z umów sponsorskich” – możemy przeczytać w dalszej części komunikatu CBA.
Źródło: https://www.cba.gov.pl/
Foto: PulsHR
Czytaj też:
- Obsada sędziowska 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy
- Składy na mecz Jagiellonia – Real Betis
- Tomasz Hajto o walce z uzależnieniem. „Dałem mojej żonie przyrzeczenie, że się z tego wyleczę”
- W Lechii Gdańsk piłkarze i pracownicy klubu znów nie otrzymują wynagrodzenia
- Jan Urban zdradza kulisy zwolnienia z Górnika Zabrze. „To było słabe i przykre. Panowie chcieli pokazać swoją siłę”