W obliczu pojawiających się w czołowych polskich mediach informacji o planowanym wporwadzeniu kwarantanny narodowej i wporwadzeniu jeszcze bardziej drastycznych obostrzeń, od rana działacze amatorskich klubów wysyłają do GF wiadomości z pytaniem: Co dalej?
Wobec różnego rodzaju przecieków, coraz poważniejszych wpisów o planach rządu dotyczących kwarantanny narodowej, nie można przejść obojętnie. Dziś od wczesnych godzin rannych otrzymałem kilkanaście wiadomości z pytaniem: Co wtedy, gdy te pogłoski okażą się prawdziwe? Co z rozgrywkami Niższych Lig?
Nie czuję się kompetentny do udzielania odpowiedzi czy rozkładania na czynniki pierwsze ewentualnych skutków takich decyzji. Wiem jedno – po wprowadzeniu całkowitego zamknięcia kraju, mecze ligowe będą rozgrywane tylko i wyłącznie na szczeblu centralnym. Tak jak w roku ubiegłym podczas rundy wiosennej.
– Jeśli od środy do piątku w tym tygodniu ilość zakażeń będzie oscylować w granicach 30 tysięcy zakażeń, to zostanie wprowadzonytwardy lockdown. Poza tym wiem od bardzo „kumatego politycznie” człowieka z ramienia partii rządzącej, że i tak chciano po 10 kwietnia zamrozić wszystko do majówki „na wzór niemiecki„- mówi jeden z moich rozmówców, powołując się na uzyskane informacje.
Ogromną obawę o przyszłość amatorskiego futbolu w Polsce wyraził działacz jednego z klubów, chcący zachować anonimowość.
– Pewnie tak będzie, że zostanie wprowadzona kwarantanna narodowa. I co wtedy? Stypendia powypisywane, podatki kluby odprowadzą, a tu nie bedzie grania. Prowadzenie klubu to tylko coraz większe koszta. Kluby będą znajdować nowe sposoby na granie, a rząd będzie to zaraz zamykał – powiedział.
– Kasa za transfery poszła, nieraz gruby hajs, a kluby zagrały jeden mecz w rundzie. Zamknięte związki tylko biorą kasę i na co to idzie? U nas w w ojewództwie już od następnego sezonu, w okręgówce kluby mają mieć po dwa zespoły młodzieżowe. Kto temu sprosta?– dodał.
– Jeżeli klub nie spełni tego warunku będzie zobligowany do podpisania umowy ze szkółką, albo… wniesienia opłaty w kwocie 4 tysięcy złotych. Moim zdaniem związek powinien nacisnąć na szkolenie, wprowadzić np. Pro Junior System w okręgówce. Warto, bo kasa idzie do związku, no i co dalej z tym się dzieje? Kluby od związku nie dostają nic, a tylko płacą kary za kartki, transfery itp. Kasa ucieka, funduszy coraz mniej, w konsekwencji słyszymy o upadku kolejnych zespołów z Niższych Lig – podkreślił działacz.
W chwili obecnej pozostaje nam czekać na konferencję prasową premiera, ministra zdrowia czy kogo tam jeszcze.
***
Czytaj również:
- Legia Warszawa zdecydowała ws. przyszłości Josue
- Retoryczne pytanie eksperta. Czy nasza liga jest wyrównana, czy może po prostu słaba?
- Ekstraklasa ma drugiego najsłabszego lidera w Europie. Brak słów
- Szymon Marciniak poprowadzi hit w Lidze Mistrzów
- Dominik Marczuk na celowniku jednego z najlepszych tureckich klubów
Możesz wesprzeć działalność portalu Galaktyczny Futbol stawiając nam wirtualną kawkę. Szczegóły pod linkiem https://tiny.pl/r4k97 lub dokonując minimalnej choćby wpłaty na zrzutkę link TUTAJ