Falstart Czarnych Jaworze. „Musimy wziąć się za robienie punktów w kolejnych meczach”

Od porażki rozpoczęli sezon zawodnicy Czarnych Jaworze (patronat medialny GF). Podopieczni Krzysztofa Dybczyńskiego ulegli na wyjeździe LKS-owi Łąka 1:2.

Nie tak wyobrażaliśmy sobie inaugurację nowego sezonu Ligi Okręgowej (gr. V). Po zaskakująco słabszej grze naszych zawodników ulegliśmy na wyjeździe z LKS Łąka – mówi Artur Mazur, wiceprezes Czarnych.

Trzeba przyznać, iż miejscowi zasłużenie zgarnęli komplet oczek. Należy z tego spotkania wyciągnąć odpowiednie wnioski i szukać szansy na rehabilitację w kolejnej konfrontacji. Następne spotkanie zagramy w sobotę, 1 sierpnia o godz. 16:00. Wówczas na Kompleksie Sportowym w Jaworzu gościć będziemy LKS Studzienice – dodał działacz.

Spotkanie pierwszej kolejki piątej grupy śląskiej klasy okręgowej skomentował również szkoleniowiec Czarnych Krzysztof Dybczyński.

Rywale bardzo agresywnie grali w pierwszej połowie i mimo iż szybko objęliśmy prowadzenie, gracze z Łąki po chwili zdobyli dwie bramki i schodziliśmy do szatni z jednobramkową stratą. Przy pierwszej straconej bramce mam trochę pretensje do sędziego, gdyż wcześniej nasz obrońca był faulowany. Puścił akcję, czego skutkiem był faul Damiana Zdolskiego. Żółta kartka, rzut wolny dla przeciwnika, po którym zawodnik z Łąki wpakował piłkę do bramki ręką – zaznaczył trener zespołu z Jaworza.

W drugiej połowie dokonałem drobnej korekty. Na boisku pojawił się Rafał Greń i gra zrobiła się bardziej otwarta. Jedna i druga strona miała swoją sytuacje bramkowe, ale to drużyna gospodarzy w mojej ocenie była groźniejsza w naszym polu karnym. Niestety nie udało się przywieźć żadnych punktów, ale trzeba oddać drużynie z Łąki, że grała bardzo dobrze i będzie solidną ekipą – podkreślił.

Musimy wziąć się za robienie punktów w kolejnych meczach i taki też jest nasz cel! Wygrać najbliższe spotkanie z LKS Studzienice! Uważam, że nasza grupa nie jest łatwa i walka o najlepszą czwórkę będzie bardzo wyrównana – podsumował Krzysztof Dybczyński.

LKS Łąka – Czarni Jaworze 2:1 (2:1)

Bramki: Setlak 12′, Pyrlik 24′ – Jakub Pilch 5′

LKS Łąka: Ochodek – Mar. Paszek (80′ Malarek), Moroń (72′ Kryger), Klaja, Przybyłka, Kraus, Setlak, Pyrlik, Mat. Paszek, Wilk, Mąka.

Czarni: Pająk – Bednarek, Żyrek, Krawczyk, Labza, Zdolski, Ścibor (46′ Greń), Cyran (80′ Strzelczyk), Lech (65′ Sosna), Pilch, Mi. Sztykiel.

Żółte kartki: Mąka (21′) – Zdolski (12′), Krawczyk (52′)

Widzów: 200

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Jedna odpowiedź do “Falstart Czarnych Jaworze. „Musimy wziąć się za robienie punktów w kolejnych meczach””

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.