Dziś media informowały o bardzo wysokich cenach biletów i karnetów na mecze trzecioligowej Polonii Warszawa. Do krytyki odniósł się własciciel „Czarnych Koszul” Gregoire Nitot.
Władze Polonii ustaliły ceny na absurdalnym poziomie, porównywalnym z kwotami jakie kibice płacą za oglądanie z trybun spotkań ekstraklasy. Więcej TUTAJ.
Środowisko piłkarskie mocno skrytykowało decyzję włodarza Polonii. Kogo stać na płacenie takich sum za wątpliwej jakości widowisko? – to chyba najdelikatniej sformułowane pytanie dotyczące wziętego z kosmosu cennika.
Co na to właściciel Polonii, pan Gregoire Nitot? Swoją wypowiedzią udowodnił, że ma głęboko w d… kibiców klubu.
– Jeżeli kibice narzekają na ceny biletów, mam to w dupie. Gdy ludzi nie stać, to nie chodzą na mecze – łamaną polszczyzną powiedział Nitot.
Mocne słowa komentarza cisną się na usta. Zadam jednak tylko jedno pytanie: Czy dalej zapatrzeni w Gregoire Nitota „eksperci” będą bronić pana właściciela, a dla niektórych wręcz wybawiciela Polonii Warszawa?
Poniżej całość wypowiedzi, jeżeli komuś chciałoby się słuchać.