IV liga kujawsko-pomorska. Krzysztof Bess, prezes Zawiszy Bydgoszcz: To, co klubom z niższych lig zaproponował PZPN, to nie jest realna pomoc

Krzysztof Bess, prezes Zawiszy Bydgoszcz, na łamach Sport.pl zabrał głos na temat pakietu pomocowego PZPN. 

Zawisza Bydgoszcz występuje w rozgrywkach IV ligi kujawsko-pomorskiej. Po rundzie jesiennej bydgoski zespół plasuje się na 13. miejscu z dorobkiem 21. punktów.

W obecnej sytuacji związanej z pandemią koronawirusa, Zawisza podobnie jak ogromna większość klubów z niższych lig stoi przed pytaniem: Co dalej? Prezes klubu pan Krzysztof Bess w obszernej rozmowie na łamach Sport.pl wypowiedział się na temat m.in. pakietu pomocowego PZPN dla klubów z niższcyh szczebli rozgrywkowych.

 

– Na razie nie możemy mówić o wielkich problemach. Największym z nich jest niewiedza. Nie wiemy, jak długo to wszystko potrwa, jakie będą ostateczne decyzje PZPN i rozstrzygnięcia w rozgrywkach. Od nich wiele zależy, ale z wiadomych przyczyn, nikt w tej chwili nie jest w stanie nic powiedzieć – powiedział Krzysztof Bess, cytowany przez Sport.pl

– Wiarygodną wysokość strat poznamy dopiero po zakończeniu wszystkich problemów. Na dzisiaj, zakładając, że odpada nam połowa rundy, możemy mówić o kwocie w wysokości 200 – 400 tysięcy złotych. To wszystko jednak wyliczenia mocno szacunkowe, bo trudno określić, jakie mielibyśmy wpływy z biletów, a jakie od sponsorów. Dla nas to bardzo ważne, bo niektórzy ze sponsorów są z nami tylko na wybranych meczach – dodał prezes Zawiszy Bydgoszcz.

Krzysztof Bess stwierdził, że to co zaproponował PZPN dla klubów z niższych lig, nie jest wcale realną pomocą.

– To, co klubom z niższych lig zaproponował PZPN, to nie jest realna pomoc. Pieniądze, których nie musimy płacić za udział w czwartej lidze, to dla nas oszczędność w wysokości 1300 złotych. Brakuje nam pomocy z zewnątrz, ale znowu odbijamy się od argumentu, że na tym poziomie nie powinno być mowy o pieniądzach. Kto jednak trochę działa w tym środowisku, to wie, że nawet tutaj potrzebne są wcale niemałe środki. Tylko w zeszłym roku mieliśmy 46 osób objętych wynagrodzeniem na podstawie PIT-u. To pokazuje skalę potrzeb w skali roku co do zatrudnionych ludzi, a do tego należy dodać przecież m.in. podatki czy opłaty do ZUS-u – podkreślił działacz.

Całość wywiadu TUTAJ

Zdjęcia: Kasia Pijarowska

Źródło: Sport.pl

Grzegorz Sawicki

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Jedna odpowiedź do “IV liga kujawsko-pomorska. Krzysztof Bess, prezes Zawiszy Bydgoszcz: To, co klubom z niższych lig zaproponował PZPN, to nie jest realna pomoc”

  1. […] Koronawirus sparaliżował świat futbolu. W wielu klubach obecna sytuacja doprowadził niemal do paraliżu wszelkich działań. Z  czołowych zespołów Polski nadchodzą newsy o przepychankach „gwiazdorów” z włodarzami o wynagrodzenie. O klubach z niższych lig jakby zapomniano, coś tam się przebąkuje o pakietach pomocowych, które w rzeczywistości nie stanowią realnego wsparcia dla zespołów  z niższych szczebli rozgrywkowych. Wspomniał o tym zresztą w wywiadzie prezes Zawiszy Bydgoszcz, Krzysztof Bess. […]

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.