Jaguar Gdańsk (wcześniej Jaguar Kokoszki) w przeciągu 6 dni ,,rozprawił się ‘’ z dwoma liderami pomorskiej IV ligi.
29 maja Jaguar pokonał u siebie niepokonanego w tym sezonie Stolem Gniewino 4:1 (2:0), natomiast 3 czerwca wygrał na wyjeździe 4:2 (1:1) z również niepokonaną Kaszubią Kościerzyna.
Jaguar Gdańsk – Stolem Gniewino 4:1 (2:0) Bramki: Jaguar – 22, 25 , 52 i 90 (k). Stolem – 80 min gry Kaszubia Kościerzyna – Jaguar Gdańsk 2:4 (1:1) Bramki: Kaszubia – 16, 58. Jaguar – 35, 50, 68 i 82 min gry. Po tych raczej niespodziewanych rezultatach Jaguar włączył się do walki o III ligę, a Stolem i Kaszubia straciły miano niepokonanych w tym sezonie. Na cztery kolejki przed końcem sezonu Jaguar traci pięć punktów do lidera, którym jest zespół z Gniewina. Natomiast strata do wicelidera, czyli Kaszubii wynosi tylko trzy „oczka”. Czyżby w grupie pomorskiej stało się ,,gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta’’? Tu troszkę inaczej, bo Jaguar pobił tych dwóch, a w zasadzie ich zjadł. Tak jak napisałem w tytule. I tak jak napisałem tydzień temu, będą emocje. Tylko wtedy nie brałem Jaguara pod uwagę. | ||
Czytaj też:
- Obsada sędziowska 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy
- Składy na mecz Jagiellonia – Real Betis
- Tomasz Hajto o walce z uzależnieniem. „Dałem mojej żonie przyrzeczenie, że się z tego wyleczę”
- W Lechii Gdańsk piłkarze i pracownicy klubu znów nie otrzymują wynagrodzenia
- Jan Urban zdradza kulisy zwolnienia z Górnika Zabrze. „To było słabe i przykre. Panowie chcieli pokazać swoją siłę”