Wieczysta Kraków jest zdecydowanym liderem zachodniej grupy małopolskiej IV ligi. Wczoraj awansowała do finału okręgowego Pucharu Polski. Mimo tego część kibiców chce, by trener Franciszek Smuda przestał być trenerem krakowskiego dream teamu. W tym celu zbierali podpisy pod specjalną petycją.
Smuda został szkoleniowcem Wieczystej 27 czerwca ubiegłego roku. W rozgrywkach czwartej ligi jego drużyna zdobyła 78 punktów w 29 spotkaniach (25 zwycięstw, trzy remisy i porażka, bilans bramkowy 144-17).
W obecnej edycji Fortuna Pucharu Polski zespół Smudy jest już w finale na szczeblu okręgowym, po środowej wygranej z trzecioligowym Podhalem Nowy Targ (6:2).
Kibice Wieczystej nie są jednak do końca zadowoleni z dyspozycji ich zespołu pod wodzą byłego selekcjonera reprezentacji Polski. Zdaniem części sympatyków, naszpikowana gwiazdami drużyna, nie może pozwolić sobie na stratę punktów. Styl gry w kilku meczach również pozostawiał wiele do życzenia. Fani krakowskiego zespołu już od kilku tygodni wyrażają swoją dezaprobatę w stosunku do Franciszka Smudy.
Kibice domagają się zmiany szkoleniowca, czemu dali wyraz również wczoraj, podczas pucharowego pojedynku z Podhalem Nowy Targ. Na trybunach zbierano podpisy pod specjalną petycją o odwołanie Franciszka Smudy.
„Na pucharowym meczu Wieczysta Kraków – Podhale Nowy Targ chłopaki zbierają podpisy pod petycją o odwołanie trenera Smudy z funkcji trenera. Mają już ich prawie 100!” – napisał na Twitterze Tomasz Kawa, pasjonat Niższych Lig.
Dodam, że mecz na stadionie oglądało 250 kibiców.
W lidze Wieczystą czeka jeszcze pięć meczów. Potem zespół Franciszka Smudy zmierzy się w barażach o awans z rezerwami Termaliki Bruk-Bet Nieciecza, które są już pewne zwycięstwa w grupie wschodniej IV ligi małopolskiej (25 i 28 czerwca). Obie drużyny spotkają się również w finale Małopolskiego Pucharu Polski.
Źródło i foto: Tomasz Kawa
